Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 09.01.2014

Egzekucje komornicze coraz częstsze

Zajęcie domu lub mieszkania to często jedyny sposób odzyskania należności od dłużników. Komornicy wystawienie nieruchomości na licytację traktują jako element nacisku na dłużnika, licząc na to, że ten w strachu przed utratą domu zdecyduje się podjąć negocjacje i spłaci część zadłużenia.
Egzekucje komornicze coraz częstszeflickr/oudodou
Posłuchaj
  • 09-01-14 Robert Damski o egzekucjach komorniczych

Komornicy muszą zapewnić realizację wyroku sądowego. Przyczyny zadłużeń są  różne. Według danych Krajowej Rady Komorniczej od początku roku do 6 grudnia pod młotek za niespłacone długi trafiło prawie 8,1 tys. mieszkań i ponad 3,1 tys. domów. Z czego wynika taki wzrost zajmowania mieszkań?

- Licytacje komornicze na mieszkania odbywają się  zawsze na wniosek wierzyciela, który nie widzi innej możliwości, by odzyskać swoje pieniądze. Czynności, które podejmie komornik zależą od wniosku wierzyciela -  powiedział Robert Damski - rzecznik Krajowej Rady Komorniczej.

Jaka jest skuteczność egzekucji komorniczych? Jakie są przyczyny zadłużenia? Kim są dłużnicy?

- Skuteczność egzekucji komorniczych w Polsce wynosi 20 procent. Dla komorników i osób, które pracują dla wierzycieli to bardzo mało. Ludzi często nie stać na to, by spłacić dług. Pierwszą z grup są oszuści, którzy zaciągają zobowiązania finansowe z pełną świadomością, że nigdy nie uda się im się uregulować zobowiązań. Niektórzy pod wpływem reklam myślą, że jeden podpis umożliwi im posiadanie tego, czego pragną – dodał Robert Damski.

Czy komornicy mogą podpowiedzieć jakieś rozwiązanie problemu z którym boryka się dłużnik?

- W każdym przypadku obowiązuje następująca zasada: dłużnik odbiera korespondencję od komornika i nie unika kontaktu z nim. Niestety część osób przyjmuje tzw. „pozycję strusia” i chowa głowę w piasek ze strachu. Dłużnicy często wychodzą z tego samego założenia i myślą, że nic się nie wydarzy jeśli nie odbiorą pisma z sądu. Niestety takie myślenie jest błędne. Drugie awizowanie oznacza, że pismo zostało doręczone – powiedział Gość PR24.

PR24/Paulina Olak

tagi: