Zazwyczaj mali chłopcy marzą o tym, by w przyszłości być strażakiem. Ten zawód nieodłącznie łączy się z odwagą i ogromną determinacją. W sytuacjach największego zagrożenia możemy liczyć na pomoc straży pożarnej. Gdzie i jak kształci się fachowców od pomagania?
Odważny jak strażak
W publicznej Głównej Szkole Służby Pożarniczej kształcącej i wychowującej strażaków Państwowej Straży Pożarnej, uczą się także funkcjonariusze innych służb i straży oraz osoby cywilne w zakresie bezpieczeństwa powszechnego i ochrony ludności.
- Duża odporność psychiczna i chęć niesienia pomocy to dwa warunki, które muszą spełniać kandydaci, którzy chcą wykonywać zawód strażaka. Bardzo ważne są także sprawność fizyczna i dobry stan zdrowia. Często studenci są członkami ochotniczych straż pożarnych, dlatego większość jest już po pierwszym kontakcie z pożarnictwem – powiedział młodszy brygadier Kazimierz Czerniecki, zastępca Dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szkole Głównej Służby Pożarniczej.
Teoria i praktyka
Przyszli strażacy – magistrowie i inżynierowie – w trakcie studiów muszą zmierzyć się z przedmiotami ścisłymi i zawodowymi. W szkole pożarniczej większość zajęć łączy się z nabywaniem praktyki i nowych doświadczeń zawodowych.
- Straż pożarna to nie tylko gaszenie pożarów to również ratownictwo lądowe, wodne i medyczne. Zakres działania i pomocy tej służby jest bardzo szeroki. Studenci odbywają jednocześnie praktyki w szkole i w jednostkach straży pożarnej. Wśród studentów są również kobiety - dodał mł. bryg. Kazimierz Czerniecki.
PR24/Paulina Olak