Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Mateusz Rekłajtis 04.09.2014

Dokąd zmierza NATO?

Szczyt NATO w Newport może nadać bardziej nowy kierunek działaniom Sojuszu w obliczu wyzwań współczesnego świata. Czy konflikt na Ukrainie zmieni oblicze Paktu Północnoatlantyckiego?
Posłuchaj
  • 04.09.14 Wojciech Cegielski: „Żaden kraj członkowski nie zadeklarował, że będzie dozbrajał Ukrainę”

Głównym tematem szczytu w Walii jest sytuacja na Ukrainie. Anders Fogh Rasmussen ogłosił, że kraje członkowskie NATO wesprą finansowo ukraińską armię. W sumie na zwiększenie bezpieczeństwa przekazane zostanie 15 milionów euro. Państwa członkowskie mogą też indywidualnie dostarczać Ukrainie broń.

– NATO jako sojusz nie ma broni, więc nie może dozbrajać Ukrainy. Broń posiadają poszczególne państwa członkowskie. Przy czym na razie nie ma żadnych deklaracji. Zapisy końcowe szczytu są jeszcze negocjowane i będą znane jutro – powiedział w PR24 Wojciech Cegielski z IAR.

Trudny czas dla Afganistanu

Pierwotnie szczyt NATO miał być poświęcony kończącej się operacji sojuszu w Afganistanie. Sytuacja w tym kraju wciąż jest skomplikowana. Choć zakończyła się druga tura wyborów, nadal nie udało się wyłonić prezydenta, ponieważ dwóch głównych kandydatów jednocześnie ogłosiło się zwycięzcami. Wojska USA mają wycofać się z Afganistanu wraz z końcem tego roku.

– Siły międzynarodowe, w szczytowym momencie liczące 140 tysięcy żołnierzy i cywilów, zastąpione zostaną przez 12 tysięcy. To pokazuje, jak wielki ciężar spada w tej chwili na barki Afganistanu. Aby ten ciężar udźwignęli, wiarygodność i legitymizacja władz jest niezbędna – powiedział w rozmowie z Adrianem Bąkiem Wojciech Lorenz, ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Większa obecność wojsk

Bronisław Komorowski na szczycie w Newport zaapelował do krajów sojuszniczych o zwiększenie wydatków na obronność. Mówi się także o zwiększeniu obecności wojsk sojuszu w krajach tzw. wschodniej flanki.

– Do tej pory zachód odwoływał się do  porozumienia między NATO a Rosją z 97 r., które mówiło, że NATO nie będzie zwiększać obecności wojsk. Ale to porozumienie zostało zupełnie złamane przez Rosję. To tabu polityczne jest pierwszą rzeczą, którą musimy przełamać. To jasne, że nie będziemy od razu mieli baz wojskowych, ale zacznie następować zmiana polityczna. NATO powoła brygadę natychmiastowego reagowania, tzw. szpicę, która w 48 godzin może się pojawić gdziekolwiek – powiedział Michał Baranowski, dyrektor polskiego oddziału German Marshal Fund.

Zapraszamy do wysłuchania audycji Jarosława Kociszewskiego!

AM