Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Mateusz Rekłajtis 16.11.2014

Prezydent w Czechach i na Słowacji

Prezydenci Polski, Czech, Słowacji, Węgier i Niemiec będą wspólnie świętować 25. rocznicę upadku komunizmu w Czechosłowacji. Bronisław Komorowski w tym celu udał się do Pragi i Bratysławy. Towarzyszą mu dawni opozycjoniści m.in. Zbigniew Janas, Mirosław Jasiński i Andrzej Jagodziński.
Bronisław KomorowskiBronisław Komorowskiflickr/Saeima
Posłuchaj
  • 16.11.14 dr hab. Jacek Wojnicki „Okres komunizmu połączył większość krajów Europy Środkowo-Wschodniej (…)

Prezydent Bronisław Komorowski będzie uczestniczył w uroczystościach 25-lecia aksamitnej rewolucji, która obaliła komunizm w ówczesnej Czechosłowacji. W uroczystościach wezmą udział przywódcy państw tworzących Grupę Wyszehradzką, która powstała w 1991 roku.

Gość PR24 dr hab. Jacek Wojnicki mówił w Polskim Radiu 24 o znaczeniu grupy państw, którą łączy wspólna przeszłość oraz o dalszym pogłębianiu współpracy – U podstaw utworzenia tej grupy leżały dwa założenia. Po pierwsze kraje te miały podobne doświadczenia z komunizmem. Po drugie po 1989 roku Polska, Węgry, Czechy i Słowacja chciały stać się członkami NATO i Unii Europejskiej – wyjaśnił dr hab. Jacek Wojnicki z Zakładu Europejskich Studiów Subregionalnych UW.

dr
dr hab. Jacek Wojnicki; foto: PR24/MR

 

- Choć Polska jest największym krajem grupy, to pomysł dotyczący jej utworzenia był czeski. Powstanie grupy zainicjował prezydent Czech Vaclav Havel. Pomysł bardzo spodobał się Polakom – powiedział dr hab. Jacek Wojnicki. Zdaniem Gościa PR24 z upływem czasu interesy tych państw stawały się coraz bardziej rozbieżne.

Rozmowy o Ukrainie

W Bratysławie w uroczystościach będzie brał udział także prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Wszystkie kraje Grupy Wyszehradzkiej mają dziś zbyt różne interesy gospodarcze i polityczne, by mówić jednym głosem o wsparciu dla Ukrainy.

- Spotkania w Bratysławie i Pradze mogłyby być dobrą okazją do tego, by porozmawiać o Ukrainie. Wydaje mi się jednak, że obecnie kraje Grupy Wyszehradzkiej mają na tyle rozbieżne interesy, że trudno byłoby zdecydować się na konkretne, wspólne rozwiązania.  Polska i Węgry nadal jednak dążą do zacieśniania współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej – zaznaczył dr hab. Jacek Wojnicki.

PR24/Paulina Olak