Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Mateusz Rekłajtis 12.12.2014

Rubel tonie w taniej ropie

– Nie ma na świecie waluty, która straciłaby już tyle co rubel – powiedział w PR24 Marek Wołos, analityk TMS Brokers. nie widać końca spadków ceny rosyjskiej waluty. Efekt? W Rosji wszystko drożeje i państwu grozi destabilizacja.
Rubel tonie w taniej ropieflickr/Vitaly
Posłuchaj
  • 12.12.14 Marek Wołos „Rosjanie praktycznie co tydzień doświadczają podwyżek w sklepach (…)”

Prowadzenie wojny na Ukrainie i sankcje gospodarcze Unii Europejskiej – to główne przyczyny problemów rosyjskiej gospodarki i waluty. Po szczycie OPEC, na którym zatwierdzono decyzję o zachowaniu dotychczasowego poziomu wydobycia ropy, rosyjska waluta jeszcze bardziej straciła na wartości.

Analityk TMS Brokers, Marek Wołos zgodził się, że tania ropa jest jednym z głównych czynników osłabiających rubla. Gość PR24 dodał, że dalsze spadki poprowadzą Rosję na skraj destabilizacji.

– Rosjanie praktycznie co tydzień doświadczają podwyżek w sklepach. Tani rubel wpływa na wzrost cen żywności i innych artykułów, które Rosjanie kupują za granicą. Grozi to wszystko destabilizacją państwa – powiedział Marek Wołos.

Marek
Marek Wołos; foto: PR24/MR

Analityk TMS Brokers ocenił, że przyszłość rubla jest pesymistyczna.

– Rosyjski Bank Centralny w celu ratowania rubla podniósł stopy procentowe i wydał kilkaset milionów dolarów, żeby zapobiec dalszemu osłabianiu pieniądza. Działania nie przyniosły rezultaty i rubel jest coraz tańszy – stwierdził Marek Wołos.

PR24/gm