Jak wyjaśniał prof. Janusz Odziemkowski, 11 listopada nie jest oczywistą datą obchodzenia Święta Niepodległości. – To mógłby być np. 16 listopada – wskazywał. Wtedy marszałek Józef Piłsudski przesłał m.in. do przywódców Stanów Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii depeszę, w której obwieszczał suwerenność Rzeczpospolitej.
Co zatem skłoniło do świętowania niepodległości 11 listopada? – To data zakończenia I wojny światowej, która przyniosła nam szansę na odzyskanie wolności. To także dzień, w którym Józefowi Piłsudskiemu została przekazana władza nad wojskiem – tłumaczył historyk z UKSW.
Święto Niepodległości zostało ustanowione w 1937 roku. Jednak po okresie II Rzeczpospolitej, odeszło na lata w niepamięć. Komuniści nie chcieli – jak to sami określali – obchodzić święta burżuazyjnego. Zniesiono je ustawą Krajowej Rady Narodowej 22 lipca 1945 roku. – Właśnie dlatego Polacy nabrali do tego dnia dużego sentymentu. Był on jeszcze pobudzany tym, że władze nie pozwalały świętować, wywieszać flag – mówił prof. Janusz Odziemkowski.
Więcej w całej rozmowie.
A jak pamięć o odzyskaniu niepodległości jest kultywowana obecnie? Pomysłem na to może być np. "żywa lekcja historii". W takiej inicjatywie brali udział uczniowie z Józefowa. W Polskim Radiu 24 o wydarzeniu mówiła Magdalena Kryk, koordynator zespołu historycznego szkoły "Strumienie".
Polskie Radio 24/mp/tj
_______________________
Data emisji: 10.11.16
Godzina emisji: 14.17, 14.35