Według senatora do dzisiaj ponosimy konsekwencje niewłaściwego wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej. – Polska Ambasada w Moskwie w stosownym czasie informowała, że być może doszło do nieprawidłowości, jeśli chodzi o wkładanie ciał do trumien – przypominał Jan Maria Jackowski.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 rząd PO dopuścił się wielu manipulacji ws. katastrofy smoleńskiej. - Gdyby były w Polsce takie standardy jak w krajach demokratycznych, to pani Ewa Kopacz nie miałaby już miejsca w polityce. To jest sprawa hańbiąca dla Platformy Obywatelskiej, która powinna jako partia przeprosić Polaków za kłamstwa i wprowadzanie w błąd. Teraz PO stosuje klasyczna taktykę odwracania uwagi - złodziej krzyczy łapać złodzieja, a PO mówi, że wykorzystujemy politycznie tę tragedię – mówił senator.
Jak podkreślał Jan Maria Jackowski, PO powinna też prosić o wybaczenie rodziny tej tragedii. – Te zachowania, które zostały wtedy wdrożone, są dla mnie niezrozumiałe. W moim przekonaniu tą tragedią rząd Donalda Tuska dał klucze do ręki Moskwie do rozgrywania tej sprawy na arenie międzynarodowej, jak i wewnątrz kraju. Wraku nie ma i nie będzie, ponieważ na podstawie konwencji chicagowskiej to strona rosyjska może dowolnie grać tą sprawą – stwierdził gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/kk
Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
_____________________
Data emisji: 29.05.2017
Godzina emisji: 16:16