Według Prawa i Sprawiedliwości to nie Sąd Najwyższy, ale Trybunał Konstytucyjny powinien wypowiedzieć się ws. ułaskawienia przez prezydenta byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego.
Zdaniem dr Ryszarda Piotrowskiego, opinia Sądu Najwyższego - że można ułaskawić tylko tego, kto został prawomocnie skazany i nie ma abolicji indywidualnej – jest opinią bardzo trafną i bardzo potrzebną w demokratycznym państwie prawnym.
- Sąd Najwyższy uznał, że prowadzenie postępowania w sytuacji gdy nastąpiło już ułaskawienie, miałoby wpływ na niezawisłość sądu, bo sędzia - prowadząc postępowanie - wiedziałby, że wyrok, który orzeknie nie będzie wykonany – mówił.
Były szef CBA, obecnie minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński i jego zastępca Maciej Wąsik zostali w 2015 roku skazani na trzy lata więzienia, między innymi za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA.
Na kary po dwa i pół roku skazano byłych członków kierownictwa biura. Skazani odwołali się od wyroków, ale sąd nie zdążył rozpoznać apelacji, bowiem w listopadzie tego samego roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił całą czwórkę, umarzając postępowanie sądowe. Był to precedens, bowiem nigdy wcześniej prezydent nie zastosował prawa łaski przed prawomocnym rozstrzygnięciem sądu.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/pr
_____________________
Data emisji: 31.05.17
Godzina emisji: 16:39