Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 27.06.2017

Pierwsze zeznania przed komisją weryfikacyjną. "Świadek wsypał Hannę Gronkiewicz-Waltz"

– Dotychczasowe zeznania pokazują, że prace reprywatyzacyjne w ratuszu były prowadzone w "stachanowskim" tempie – mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Makowski, publicysta "Do Rzeczy". Zeznania świadków komisji weryfikacyjnej skomentował również na naszej antenie Jan Śpiewak ze stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze".
Posłuchaj
  • 27.06.17 Pierwsze zeznania przed komisją weryfikacyjną. „HGW postawiona w złej pozycji”
  • 27.06.17 Jan Śpiewak o pracach komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji
  • 27.06.17 Konrad Łaski o pracach komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji
Czytaj także

Były pracownik stołecznego Biura Gospodarki Nieruchomościami Krzysztof Śledziewski, zeznając w poniedziałek przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji, stwierdził że decyzje dotyczące nieruchomości przy ulicy Twardej "nie zapadały na poziomie naczelnika", a "na poziomie co najmniej dyrektora biura lub pani prezydent". Były urzędnik dodał, że przełożeni informowali podwładnych, że "góra" oczekuje od pracowników podjęcia "300 decyzji" o reprywatyzacji rocznie.

– Wymóg wydawania 300 decyzji rocznie wygląda na wyrabianie norm, a nie dopilnowywanie szczegółów, tak by każda kamienica była oddawana zgodnie z literą prawa – oceniał Marcin Makowski.

– Już pierwsze posiedzenie komisji weryfikacyjnej stawia Hannę Gronkiewicz-Waltz, przynajmniej w zeznaniach świadków, w bardzo złej pozycji. Rodzi się pytanie, czy te wszystkie kontrowersje to efekt bylejakości w ratuszu, czy być może działanie celowe. Ktoś na tym procederze, na reprywatyzacji, przecież zarabiał pieniądze – dodawał gość PR24.

Jan Śpiewak przyznał, że zeznania pierwszego świadka były bardzo ciekawe. – Wsypał trochę panią prezydent. Jego zeznania mają dużą wagę, zaczęło się dość mocno – powiedział.  Skandalem nazwał naciski ws. wydawania przez urzędników jak najwięcej decyzji reprywatyzacyjnych. – Najważniejsze zdanie padło ws. zaangażowania pani prezydent, że Hanna Gronkiewicz-Waltz chciała zmiany jednej niekorzystnej decyzji. Mam nadzieję, że komisja weryfikacyjna przyjrzy się temu przypadkowi. Jeśli tak było to mówimy o przekroczeniu uprawnień – dodał Śpiewak.   

Drugą osobą, która oprócz Krzysztofa Śledziewskiego zeznawała w poniedziałek przed komisją weryfikacyjną, był Jerzy Mrygoń, były wicedyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami. Mrygoń powiedział, że nie zna roli prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w reprywatyzacji nieruchomości w Warszawie. Kolejny świadek, była naczelnik z Biura Gospodarki Nieruchomościami, Gertruda Jakubczyk-Furman, odmówiła składania zeznań. Komisja ukarała ją grzywną w wysokości 3 tysięcy złotych.

Więcej w całej audycji. Sprawę skomentował również Konrad Łaski, radca prawny.

Polskie Radio 24/PAP

____________________ 

Data emisji: 27.06.17

Godzina emisji: 11.15