W poprawce czytamy, że PE "apeluje do rządu polskiego o podjęcie stosownych działań w związku z ksenofobicznym i faszystowskim marszem, który miał miejsce w Warszawie w sobotę 11 listopada 2017 r. oraz o zdecydowane potępienie tego marszu".
Według Mateusza Baczyńskiego jeśli pojawiły się faszystowskie transparenty, to nic dziwnego, że to budzi niepokój zagranicą. – Nigdzie nie słyszałem, by ktoś mówił, że polski rząd ma się odciąć od Marszów Niepodległości jako takich, tylko to było nawiązanie do nazistowskich haseł dot. "białej Europy". Te transparenty były niezgodne z prawem, wszyscy mogą się co do tego zgodzić – mówił publicysta.
Zdaniem Aleksandra Majewskiego odcięcie rządzących od Marszu Niepodległości było bardzo wyraźne. - Dziwię się też dlaczego jedni z organizatorów marszu, jak Młodzież Wszechpolska, godzili się, by jej rzecznik wypowiadał tak idiotyczne opinie. Dwie strony przerzucają się argumentami, że donoszą na Polskę. Widzę w tej rezolucji mocno nacechowane decyzje ideologicznie – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Mateusz Baczyński i Aleksander Majewski
W ocenie Baczyńskiego sednem debaty o praworządności w Polsce nie jest Marsz Niepodległości, tylko reforma sądownictwa. – Robienie z rezolucji miszmaszu i wtłaczanie w nią elementów wewnętrznej rozgrywki politycznej jest bez sensu. Jeśli polski rząd się od tego odcina to bardzo dobrze. Wtłacza nam się podział, że jesteśmy my – Polska i oni – UE, a tak nie jest, ponieważ jesteśmy członkiem UE. Nic złego nie widzę w debatach o praworządności – wskazywał komentator.
Jak podkreślał Majewski, bracia Kaczyńscy zawsze byli przeciwko antysemitom. - PO próbuje wtłoczyć nacjonalistów w ramiona PiS-u. PO powinna nacjonalistów poszukać u siebie, w osobie swojego sojusznika Romana Giertycha – stwierdził dziennikarz.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
_________________
Debata dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 15.11.2017
Godzina emisji: 17:11