Według Jana Mosińskiego, służby miały wpływ na proces reprywatyzacji. – Jestem przekonany, że kurator Zbigniew Lichocki wiedział, że Józef Pawlak nie żyje od kilkudziesięciu lat. Otrzymał wsparcie o warszawskiego ratusza, uzyskując kuratelę "na ducha". Lichocki to osoba o ciekawym CV, która nagle chciała się zainteresować się kamienicą przy Łochowskiej 38. Potwierdza się diagnoza, że w tle reprywatyzacji mamy służby – mówił członek komisji.
Zdaniem Roberta Kropiwnickiego, wtorkowe przesłuchania niewiele wniosły do wyjaśniania nieprawidłowości przy reprywatyzacji. – Uważam, że nic nowego nie wyszło; to co wiedzieliśmy z dokumentów się potwierdziło (...). W dokumentach nie było daty urodzin i śmierci Józefa Pawlaka. Prokuratura przeprowadziła śledztwo, przesłuchała wiele osób i dopiero wtedy dotarła do tego kim jest Józef Pawlak – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Jak podkreślał Jan Mosiński, do reprywatyzacji nie doszło dzięki postawie burmistrza Pragi-Północ. – (...) mamy do czynienia z "niesubordynacją" urzędników warszawskiego ratusza, którzy przez 11 lat nie potrafili ustalić czy Józef Pawlak żyje, czy nie. Kurator okazał się prominentnym działaczem służby kontrwywiadu wojskowego. Dzięki czujności burmistrza Pragi-Północ, pana Zabłockiego, udało się reprywatyzację wstrzymać, chociaż pan Lichocki naciskał na samorządowca – wyjaśniał parlamentarzysta.
W ocenie Roberta Kropiwnickiego, komisja powinna się zajmować "poważniejszymi sprawami" niż reprywatyzacja Łochowskiej 38. – Kamienica jest we władaniu miasta, lokatorzy są bezpieczni. Robienie zamieszania w tej sprawie ma jedynie pokazać, że komisja podejmie szybciej decyzję niż Samorządowe Kolegium Odwoławcze – wskazywał poseł.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
___________________
Wszystkie rozmowy Adriana Klarenbacha w Polskim Radiu 24
Data emisji: 17.01.2018
Godzina emisji: 16:12
17.01.2018 Jan Mosiński i Robert Kropiwnicki o reprywatyzacji.