W ostatnich tygodniach doszło do kilkudziesięciu pożarów wysypisk śmieci, między innymi w Warszawie, Zgierzu i Trzebini, a wczoraj wieczorem - we wsi Wszedzień koło Mogilna w województwie kujawsko-pomorskim. Premier na konferencji po posiedzeniu rządu poinformował, że sprawa pożarów wysypisk śmieci została zgłoszona do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dodał, że zobowiązał prokuratora generalnego, by podjął zdecydowane działania, jeśli chodzi o prowadzenie postępowań w tych sprawach.
Zdaniem Adama Buły system gospodarowania odpadami trzeba stworzyć od początku. – Rząd zareagował szybko, kumulacja doniesień o pożarach była duża. Od początku roku było 60 pożarów. To nie są tylko nielegalne składowiska, to także rozwiązywanie problemów legalnych składowisk w nielegalny sposób. Liczę, że to przestanie istnieć El Dorado i opony przestaną wjeżdżać do Polski. Ten system stoi na głowie. Nikomu nie opłaca się utylizować śmieci. Wszyscy udajemy, że segregujemy śmieci, firmy udają, że je odbierają posegregowane, a potem utylizują – mówił dziennikarz.
Według Macieja Kożuszka PiS zaskakują problemy, których rząd się nie spodziewał. – Ja nie powiedziałbym, że to jest mafia, tylko „polskie dziadostwo”. Za składowanie odpadów biorą się ludzie, którzy mają proste rozumienie tego interesu – mają teren i chcą zarobić szybko. Problemem jest to, że jeśli do Polski trafiają śmieci, których nikt nie chce, to musimy się zastanowić nad ochroną prawną obywatel. Musi istnieć podstawowy nadzór. Tona śmieci to nie jest coś co można schować w skarpecie i przewieźć przez granicę. Jeżeli na dużym wysypisku dojdzie do podpalenia złóż metanu, to możemy mieć do czynienia z katastrofą ekologiczną, której skutków nie będzie łatwo usunąć – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/IAR/cd
______________________
Debata Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 29.05.2018
Godzina emisji: 18:10