W niemieckim kurorcie Trassenheide na wyspie Uznam świat stanął na głowie. Od jutra mieszkańcy miasteczka i turyści będą mogli tam oglądać dom wybudowany … do góry nogami.
Piętrowy domek jednorodzinny o powierzchni 120 metrów kwadratowych został zbudowany w ten sposób, że u jego podstaw znajduje się spiczasty dach. Zwieńczenie budynku stanowi natomiast jego fundament.
Nietypowy dom postawił polski przedsiębiorca Klaudiusz Golos. Jak powiedział, oryginalny projekt artystyczny ma być eksperymentem dla zmysłów. Z pewnością będzie wyzwaniem dla orientacji zwiedzających, ponieważ wszystkie domowe sprzęty, jak meble, wyposażenie kuchni czy toalet, zostały zainstalowane do góry nogami. Jedynym wyjątkiem są schody, po których goście mogą wejść na pierwsze piętro, choć biorąc pod uwagę układ budynku, należałoby raczej powiedzieć - na parter.
Oryginalny obiekt stanął wśród innych, normalnie stojących jednorodzinnych domów w Trassenheide, kilka kilometrów od polsko-niemieckiej granicy. Wielu turystów przyjeżdżało oglądać nietypowy budynek już w trakcie trwającej kilka miesięcy budowy.