migracja
migrator migrator
08.01.2010
Nienawidził myszy, skończył jak kot Dżinks
Pewien Austriak polując na mysz, podpalił swój nowo wybudowany dom.
Pewien Austriak polując na mysz, podpalił swój nowo wybudowany dom.
39-latek zobaczył dziurę w ścianie wygryzioną przez mysz. Wzburzony postanowił walczyć ze szkodnikiem, zaklejając wejście do dziury pianką uszczelniającą w aerozolu. Opary pianki okazały się jednak być łatwopalne, a obok stała zapalona świeczka. W kilka chwil drewniana ściana stanęła w płomieniach.
W akcji gaszenia pożaru brało udział kilkudziesięciu strażaków. Jak mówił jeden z funkcjonariuszy, właściciel domu ma nadzieję, że z płomieni, które strawiły ogromną część jego domu, mysz nie uszła życiem.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)