Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 12.10.2009

Dick4Dick

Każdy mężczyzna powinien posadzić drzewo, spłodzić syna i wybudować studio - historia Dickie Dreams Studio i najnowszej płyty gdańskiego zespołu.
Posłuchaj
  • Dick4Dick o naturze
  • Dick4Dick o mazowickiej wsi
  • Dick4Dick o budowie wlasnego studia
  • Dick4Dick o Run Run Run
  • Dick4Dick o historii Ballady o Supermanie
Gdańska formacja Dick4Dick zgodnie ze swoją ideologią ciągłej zmiany na najnowszej płycie odeszła nieco od tłustych rock'n'rollowych riffów i pastiszowych macho tekstów. Motywem przewodnim "Summer remains" muzycy uczynili przyrodę.

Płytę nagrano w czerwcu 2009 w drewnianej chacie na wschodzie Polski, w otoczeniu dzikiej przyrody i jej mieszkańców, którzy odcisnęli swe wyraźne piętno na ostatecznym kształcie utworów. Nowe piosenki ukazują fascynację siłami natury oraz wszechogarniającą mocą miłości. Na płycie znalazły się kompozycje w języku polskim i angielskim nigdy wcześniej nie grane na koncertach, a za produkcję odpowiedzialny jest sam zespół.
Na okoliczność tego nowego wydawnictwa członkowie Dick4Dick odwiedzili program Atelier w którym w szalenie dygresyjnej rozmowie zdradzili Annie Gacek nieco szczegółów i przemyśleń związanych z powstaniem nowego krążka.

Album otwiera zawierająca odgłosy m.in żab i ptaków kompozycja "Burza" z kolei całość wieńczy blisko pół godzinny utwór "The end of R'n'R" będący zapisem czerwcowej ulewy.

Podlasie, Mazowsze, lubelskie? - czyli różne wersje na temat usytuowania chaty nagraniowej.

W różnorodności siła?

"Nie płacz już Supermanie, nikt nie żałuje ciebie" - czyli historia "Ballady o bohaterze".

Każdy mężczyzna powinien posadzić drzewo, spłodzić syna i wybudować studio - historia Dickie Dreams Studio.