Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 03.10.2012

Markowski i Materna na dorobku w Jedynce

- To jest taka audycja, w której chyba musimy zdobywać słuchaczy, bo jesteśmy nowicjuszami na antenie tego radia – tłumaczy Materna. - To prawda jesteśmy na dorobku – przytakuje mu Markowski.
Grzegorz Markowski i Krzysztof MaternaGrzegorz Markowski i Krzysztof Materna

Ponieważ atmosfera już na samym początku audycji delikatnie mówiąc "siadła” Krzysztof Materna postanowił pocieszyć sam siebie i opowiedział pewną niesłychaną historię o tym, jak to będąc we Wrocławiu spotkał pewną starszą panią… celem nieciekawej opowieści było obwieszczenie światu, że "Daję słowo” ma już jedną stałą Słuchaczkę!

Ten fakt zaniepokoił Grzegorza Markowskiego, który nie jest liderem zespołu Perfect. Prowadzący zapewnił współprowadzącego Maternę, że ich programu słucha także cała jego rodzina!

Panowie jednak doszli do wniosku, że sami świata nie zwojują. W obawie przed tym, że nie słucha ich nikt zaprosili do studia gościa, który zapewni im rozgłos i słuchalność. Tym gwarantem sukcesu był Marek Koterski.

A potem szczęśliwi, nastawieni na sukces i zdobycie kolejnych Słuchaczy we Wrocławiu i nie tylko "Dali słowo”. Było coś o debacie, elektrycznym łuku, tapirowaniu włosów, kamikadze, uczestnikach programu "Mam talent"...

Posłuchajcie, co działo się w studiu podczas audycji "Daję słowo".