Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Stanisław Brzeg-Wieluński 26.04.2022

Eksperci: dobrze, że rząd chce pomóc kredytobiorcom, ale część przeceniła swoje możliwości

Są kredytobiorcy potrzebujący wsparcia wobec znacznej podwyżki oprocentowania rat, ale powinno być to rozpatrywane indywidualnie a nie określone w ustawie, bo to powoduje, że wspierani są też ci, którzy nierozsądnie zadłużali się ponad swoje możliwości - mówił w audycji "Rządy Pieniądza" Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan. Zdaniem Andrzeja Kubisiaka, zastępcy dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego,  kluczowym problemem w Polsce jest to, że banki rzadko oferują kredyty ze stałymi stopami procentowymi a zbyt wielu kredytobiorców nie zdaje sobie sprawy jakie znacznie może mieć  dla nich podwyżka stóp.

"Wojna na Ukrainie oraz wysokie ceny surowców, w tym szczególnie gazu, przekładają się na wyższą inflację. Rząd walczy z tym zjawiskiem i chce pomóc polskim rodzinom, które muszą płacić zwiększone raty kredytów hipotecznych, wywołane podwyższonymi stopami procentowymi. Pomoc przeznaczona będzie dla rodzin posiadających kredyty hipoteczne w złotych. Funkcjonować będą 4 filary wsparcia dla kredytobiorców" – czytamy w rządowej argumentacji rozwiązania przedstawionego wczoraj przez premiera. Owe cztery filary to: wakacje  kredytowe, dopłaty do kredytów i częściowe ich umorzenie, wprowadzenie nowego wskaźnika oprocentowania w miejsce WIBOR od 1 stycznia 2023 r. i dodatkowy mechanizm odporności systemu czyli Fundusz Pomocy.

Komu się to opłaci?

- Jeśli komuś się dopłaca np. do kredytów, to ktoś inny musi za to zapłacić. Taką debatę odbyliśmy już przy kredytach frankowych. Teraz dotyczy to kredytów branych niedawno przy bardzo niskich stopach procentowych. Każdy kto zaciągał kredyt o zmiennych stopach procentowych musiał mieć świadomość, że w najbliższym czasie będą one musiały pójść do góry – stwierdził Jeremi Mordasewicz.

W jego opinii trudno sobie wyobrazić, że ktokolwiek żyjący w gospodarce rynkowej, nie wiedział o tym, że gdy stopa oprocentowania kredytu nie jest stała, to raty zawsze mogą się zmienić.

- Polacy nie byli zainteresowani kredytem o stałej stopie, bo one musiałyby być wyższe. Tu jednak mam pretensje do prezesa NBP Adama Glapińskiego, że w swoich wypowiedziach wprowadzał takie osoby w błąd twierdząc, że inflacja się nie rozkręca, że jest przejściowa, że nie ma powodów do podwyżek stóp procentowych. Ale irytuje też to, że zawsze bronimy osoby, które zaciągały kredyty powyżej swoich możliwości, a niektóre nawet w celach spekulacyjnych, kupując po kilka mieszkań żeby zyskać na zwyżce cen. Byli też tacy, którzy je kupowali żeby zabezpieczyć się przed inflacją – analizował Jeremi Mordasewicz.

Jego zdaniem taka sytuacja byłaby nie do zaakceptowania. Zwrócił też uwagę, że części osób nawet kupując pierwsze mieszkanie dla siebie, robią to ponad swoje możliwości finansowe i ryzykują. Zauważył też, że osoby lokujące w bankach pieniądze cały czas tracą na inflacji "a ich strata ma w części pokryć kredyty udzielane".

Klienci wiedzieli, że stopy mogą wzrosnąć

- Banki uprzedzały klientów, że stopy procentowe są zmienna, zmienną wartością jest WIBOR i będzie on wpływał na wysokość rat kredytowych. Problem polega jednak na tym, że nie było do końca wyboru, bo banki w swojej ofercie nie miały kredytów ze stałym oprocentowaniem. W całym naszym regionie Polska ma największy udział kredytów ze zmiennym oprocentowaniem – mówił Andrzej Kubisiak.

Poinformował, że w innych państwach naszego regionu, których banki centralne też w związku z inflacją mocno interweniują na rynku podwyższając stopy procentowe, nie ma takiego wsparcia kredytobiorców jakie zaproponował polski rząd.

Gość audycji z PIE zauważył, że jednym z kluczowych elementów w tej dyskusji są aspiracje versus możliwości, co w ekonomii ma bardzo duże znaczenie.

-  A nie oszukujmy się, statystyczny kredytobiorca nie jest w stanie wyobrazić sobie co się wydarzy gdy stopy procentowe pójdą o kilka punktów do góry. Pomimo, że jest o tym uprzedzany nie zdaje sobie sprawy jak bardzo przekłada się to na koszty obsługi ich kredytów – powiedział Andrzej Kubisiak. 

 

Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.


Posłuchaj
17:47 Jeremi Mordasewicz i Andrzej Kubisiak komentują propozycje ulg dla kredytobiorców rządu ( "Rządy Pieniądza" Anna Grabowska PR24) Jeremi Mordasewicz i Andrzej Kubisiak komentują propozycje ulg dla kredytobiorców rządu ( "Rządy Pieniądza" Anna Grabowska PR24)

 

PR24/Anna Grabowska/sw