Logo Polskiego Radia
Trójka
Anna Borys 04.12.2012

Kto w Polsce mógłby być księżną Kate?

Z naszą gospodarką jest coraz gorzej. Potrzebny nam impuls, który zachęci Polaków do kupowania. Podobno w Wielkiej Brytanii optymizm konsumentów wzbudziło oczekiwanie na potomka Kate i Williama.
Kto w Polsce mógłby być księżną Kate?royal.gov.uk

Dane o krajowym wzrośnie PKB za trzeci kwartał mocno rozczarowały. Nasza gospodarka rośnie w tempie 1,4 proc.. Analitycy spodziewali się wzrostu o 1,8 proc.. – Warto pamiętać, ze skala rozczarowania była jeszcze większa po drugim kwartale. Wtedy analitycy pomylili się o 0,6 punktu procentowego – mówi Ignacy Morawski, główny ekonomista Polskiego Banku Przedsiębiorczości.

Za spowolnienie odpowiadają trzy czynniki. – Konsumpcja rośnie najwolniej od lat dziewięćdziesiątych. Budownictwo przechodzi załamanie z powodu cięć inwestycji publicznych oraz słabej sytuacji na rynku mieszkań. Stagnacja w strefie euro sprawia, że perspektywy firm eksportowych są nieciekawa. – wylicza, ekonomista.

Najbardziej dla gospodarki dotkliwa jest niechęć Polaków do zakupów. – Boimy się o naszą przyszłość, nie kupujemy i nie zaciągamy kredytów. Wolimy oszczędzać – wyjaśnia Rafał Sadoch, ekonomista Invest banku.

Specjaliści są zgodni, że spadająca inflacja, a co za tym idzie wyższy wzrost wynagrodzeń realnych zdecydowanie poprawi sytuację w nadchodzących miesiącach.

Więcej o przyszłości naszej gospodarki dowiesz się słuchając audycji "Bardzo Ważny Projekt".