Logo Polskiego Radia
PAP
Beata Krowicka 09.08.2013

Senat poparł zawieszenie progu ostrożnościowego. Deficyt może zostać zwiększony

Rząd może znowelizować tegoroczny budżet i zwiększyć deficyt. Senat poparł nowelizację ustawy o finansach publicznych, która zawiesza tzw. pierwszy próg ostrożnościowy.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i senator Marek Borowski głosują, podczas posiedzenia SenatuMarszałek Senatu Bogdan Borusewicz i senator Marek Borowski głosują, podczas posiedzenia SenatuPAP/Tomasz Gzell
Posłuchaj
  • Senator PiS Grzegorz Bierecki: każdy pracujący Polak ma 60 tys. zł długu publicznego (IAR)
  • Senator PO Łukasz Abgarowicz: twarde cięcia spowalniają gospodarkę (IAR)
Czytaj także

Senat nie zgłosił w czwartek poprawek do noweli ustawy o finansach publicznych. Nie zgodził się natomiast na zmianę tytułu ustawy i nazwanie jej "ustawą o zadłużeniu przyszłych pokoleń".

Gdyby nie doszło do zmiany ustawy, nie byłoby możliwe zaplanowane przez rząd zwiększenie deficytu, a to wiązałoby się z koniecznością radykalnego obcięcia wydatków albo podniesienia podatków.

Za poparciem ustawy bez poprawek zagłosowało 57 senatorów, 27 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu.
Poparcie ustawy bez poprawek zarekomendowała senacka komisja budżetu i finansów publicznych. Jej przewodniczący Kazimierz Kleina z PO mówił podczas debaty w Senacie, że w obecnej sytuacji finansów publicznych zmiana jest ważna, jest przygotowaniem do nowelizacji budżetu na 2013 r.

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o finansach publicznych pod koniec lipca. Przewiduje ona wstrzymanie do końca roku sankcji nakładanych na finanse publiczne po przekroczeniu tzw. pierwszego progu, gdy relacja długu publicznego do PKB przekracza 50 procent.
Polski dług publiczny od kilku lat przekracza poziom 50 procent PKB. Oznacza to, że jest przekroczony pierwszy próg zapisany w ustawie o finansach. W takiej sytuacji rząd nie może dowolnie zwiększać zadłużenia państwa. Drugi próg ostrożnościowy ustawa określa na poziomie 55 procent długu publicznego w relacji do PKB. Trzeci, 60-procentowy próg, jest zapisany w Konstytucji.
Premier Donald Tusk poinformował w lipcu, że deficyt budżetowy w 2013 r. będzie większy o 16 mld zł, a resorty mają obciąć wydatki o 8,5-8,6 mld zł. W sierpniu zostanie przedstawiony projekt nowelizacji budżetu. Według premiera nowelizacja jest konieczna w związku z niższymi dochodami, jakie Polska odnotowała w pierwszym półroczu. W sumie brakuje około 24 mld zł. Ubytek ten będzie można pokryć z oszczędności i przez zwiększenie deficytu.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

PAP, bk