Logo Polskiego Radia
PAP
Beata Krowicka 11.09.2013

Rosati: komisja finansów publicznych popiera nowelę budżetu na rok 2013

W środę w Sejmie trwa drugie czytanie projektu nowelizacji budżetu na 2013 r. i projektu noweli ustawy okołobudżetowej.
Posłuchaj
  • Dariusz Rosati z PO: w krytyce PiS nie ma nic konstruktywnego (IAR)
  • Dariusz Rosati z PO: nowelizacja jest dokonywana tak, by zminimalizować szkody dla gospodarki (IAR)
Czytaj także

Sejmowa komisja finansów publicznych zarekomendowała Sejmowi przyjęcie projektu noweli budżetu państwa na 2013 r. Przewodniczący komisji poseł Dariusz Rosati poinformował, że komisja poparła jedną poprawkę zaproponowaną przez komisję rolnictwa.
Rosati poinformował posłów, że podczas prac nad projektem noweli budżetu komisja rozpatrzyła dziesięć tzw. własnych części budżetowych oraz 25 opinii komisji sejmowych. - Spośród przedłożonych przez komisje sejmowe 25 opinii, 24 opinie były pozytywne, a jedna częściowo negatywna - poinformował poseł. - Oznacza to, że komisje zaakceptowały proponowaną nowelizację budżetu - dodał.
Jak wskazał, wątpliwości, co do rządowego projektu miały trzy komisje: obrony narodowej, gospodarki oraz rolnictwa. Wyjaśnił, że komisja obrony narodowej, choć pozytywnie zaopiniowała zmniejszenie wydatków na armię o 3,2 mld zł, to zwróciła uwagę, że przy tak dużych cięciach nie da się uniknąć negatywnych skutków dla zamówień w polskim przemyśle obronnym, dla którego kontrakty z MON są głównym źródłem przychodów.
- Z kolei komisja gospodarki, pozytywnie opiniując projekt w odniesieniu do czterech części budżetowych, wydała zarazem negatywną opinię o pozostałych częściach - mówił Rosati.

Jedną z zakwestionowanych części była także ta dotycząca obronności. Komisja gospodarki stwierdziła - jak wskazywał poseł - że sytuacja przemysłu zbrojeniowego jest obecnie bardzo trudna i cięcia wydatków prowadzą do likwidacji branży, dlatego nie można ich zaakceptować.
Rosati przytoczył przedstawiane na posiedzeniach komisji argumenty rządu, że zmniejszenie wydatków na obronność nie dotknie programów modernizacji armii, a skutki cięć dla polskiego przemysłu będą minimalne, ponieważ odczują je głównie zagraniczni dostawcy sprzętu wojskowego.
- Komisja rolnictwa jako jedyna komisja złożyła dwie poprawki - poinformował Rosati. Pierwsza dotyczyła zmniejszenia dotacji dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i przekazania tych pieniędzy na rezerwę celową przeznaczoną na ubezpieczenie upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Komisja finansów poparła tę poprawkę.
Druga propozycja zmian w projekcie zaproponowana przez komisję rolnictwa nie została zaakceptowana. Chodzi o poprawkę, w której proponowano, by zmniejszyć rezerwę celową na współfinansowanie inwestycji z udziałem środków europejskich o prawie 3 mln zł i zwiększyć wydatki wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego. - Przyjęcie tej poprawki ograniczyłoby środki na współfinansowanie projektów unijnych - wyjaśnił poseł.
Rosati broni budżetu

Dariusz Rosati w rozmowie z IAR przypomniał, że korekta budżetu była niezbędna, bo w państwowej kasie zabrakłoby pieniędzy. Poseł przekonywał też, że rząd starał się ochronić wydatki na cele społeczne oraz nie szkodzić inwestycjom. Oszczędności obejmują takie środki, które nie byłyby wydane, albo dotyczą inwestycji, gdzie z jakiegoś powodu są opóźnienia, bądź zmiana terminu wykonania - dodaje.
Nowelizację krytykuje Prawo i Sprawiedliwość. Jak mówią posłowie, można jej było uniknąć, gdyby minister finansów realnie zaplanował państwowe dochody i wydatki. PiS zapowiada głosowanie za odrzuceniem projektu w całości.
- Tylko opozycja może sobie pozwolić na komfort mówienia kompletnie niespójnych i sprzecznych rzeczy - odpowiada Dariusz Rosati. Dodaje, że opozycja jest od tego, by rząd krytykować, ale akurat w krytyce PiS-u nie ma żadnego sensu.
Nowelizacja zakłada wzrost deficytu budżetowego o około 16 miliardów złotych, a oszczędności ministerstw wyniosą ponad 7 i pół miliarda. Minister finansów Jacek Rostowski wskazywał, że najmocniej po kieszeni dostanie ministerstwo obrony, którego budżet zmniejszy się o ponad 3 miliardy złotych. O ponad miliard mniej otrzyma resort transportu, a ministerstwo finansów będzie musiało zaoszczędzić 900 milionów.

W projekcie przyjęto, że po zmianach dochody budżetu państwa wyniosą 275 mld 729 mln 440 tys. zł, a wydatki - 327 mld 294 mln 440 tys. zł. W efekcie deficyt wyniesie 51 mld 565 mln zł.

PAP, bk