Piłkarze Bayernu pokonali w Monachium VfL Wolfsburg 2:1 (1:0) w inauguracyjnym meczu 52. sezonu niemieckiej Bundesligi. 79 minut w ekipie z Bawarii rozegrał Robert Lewandowski, który zaliczył asystę przy golu Arjena Robbena na 2:0.
Mistrzowie Niemiec zdominowali spotkanie od pierwszych minut. Dopiero w 52., gdy kontaktowego gola zdołał zdobyć chorwacki napastnik "Wilków" Ivica Olic, w Wolfsburg wstąpiło nowe życie. Mateusz Klich, który w oknie transferowym przeszedł do drużyny prowadzonej przez Dietera Heckinga, nie znalazł się w meczowej osiemnastce.
Pierwszą bramkę nowego sezonu zdobył w 37. minucie Mueller, który wykorzystał znakomite podanie Robbena. Holender na 2:0 sam podwyższył tuż po przerwie (47.), po podaniu Lewandowskiego.
"Wilki" bardzo nie lubią grać na Allianz Arenie. Na żadnym innym stadionie nie mają na koncie tylu porażek. W Monachium zaliczyli właśnie 20. na rozegranych... 21 meczów.
- Pierwsze spotkania sezonu są zawsze dziwne. Zwłaszcza w takim roku jak ten, kiedy właściwie nie mieliśmy po mistrzostwach świata czasu na normalne przygotowania. Wiele pracy przed nami - powiedział Robben.
W obu drużynach brakowało kilku zawodników. Z powodu kontuzji Bayernowi na razie pomóc nie mogą m.in. Niemiec Bastian Schweinsteiger, Hiszpan Javi Martinez czy Francuz Franck Ribery. Na murawie pojawiło się za to czterech mistrzów świata - bramkarz Manuel Neuer, Mario Goetze, Philipp Lahm i Mueller.
Po raz pierwszy za to od 20 miesięcy w wyjściowym składzie znalazł się Holger Badstuber. Obrońca Bayernu miał przerwę spowodowaną podwójnym zerwaniem więzadeł w kolanie.
- To było wspaniałe uczucie znowu móc zagrać - skomentował.
Hiszpański szkoleniowiec Bawarczyków Pep Guardiola zaskoczył ustawieniem. Dał zadebiutować chociażby 17-letniemu Gianluce Gaudino, który jest synem dawnego reprezentanta Niemiec Maurizio Gaudino.
Lewandowski, który po raz pierwszy w meczu Bundesligi założył koszulkę Bayernu (wcześniej grał w Superpucharze i Pucharze) miał okazję, by wpisać się od razu na listę strzelców, ale nie miał szczęścia. Nie wykorzystał nawet sytuacji sam na sam z bramkarzem gości w 57. minucie i został zmieniony w 79.
W końcówce wynik mógł się jeszcze zmienić. Ku temu okazje mieli zarówno piłkarze Wolfsburga, jak i Bayernu. O większą aktywność w ofensywie u "Wilków" zadbał Maximilian Arndt, który zmienił Aarona Hunta. Po jego podaniu Junior Malanda spokojnie mógł doprowadzić do remisu, ale Neuer odbił piłkę. Znowu wylądowała ona pod stopami Malandy, ale ten z odległości jednego metra... przestrzelił.
Jeszcze raz bramkarz Wolfsburga musiał wyjmować piłkę z siatki, ale sędzia uznał, że Mueller był na spalonym. W ostatniej minucie Robben z kolei trafił jeszcze w poprzeczkę.
Bayern Monachium - VFL Wolfsburg 2:1
BramkI: 1:0 Mueller (37), 2:0 Robben (47), 2:1 Olić (53)
Składy:
Bayern Monachium: Manuel Neuer - David Alaba, Dante, Holger Badstuber, Philipp Lahm - Arjen Robben, Gianluca Gaudino, Juan Bernat, Mario Goetze, Thomas Mueller - Robert Lewandowski
VFL Wolfsburg: Max Gruen - Sebastian Jung, Naldo, Robin Knoche, Ricardo Rodriguez - Luiz Gustavo, Josuha Guilavogui, Kevin De Bruyne, Aaron Hunt - Vieirinha, Ivica Olić
mr, ps