Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 21.09.2011

Sprawa Meliksona to delikatny temat

- W pełni rozumiem i popieram Maora Meliksona, który ma dość polityki w izraelskim futbolu i chce grać tam, gdzie jest doceniany - uważa jego menedżer Dudu Dahan.
Zawodnik Wisły Kraków Maor Melikson (P) walczy o piłkę z Kamilem Kosowskim (L) z PGE GKS Bełchatów podczas meczu T-Mobile Ekstraklasy,Zawodnik Wisły Kraków Maor Melikson (P) walczy o piłkę z Kamilem Kosowskim (L) z PGE GKS Bełchatów podczas meczu T-Mobile Ekstraklasy,fot.PAP/EPA/Jacek Bednarczyk

Pomocnik Wisły Kraków wyraził zainteresowanie występami w reprezentacji Polski.

- Nie chcę za dużo mówić o tym, bo temat jest delikatny. Zresztą to sprawa między Maorem a władzami polskiej piłki oraz sztabem reprezentacji. To oni muszą dojść do porozumienia. Ja mogę tylko wyrazić swoją opinię, uważam jednak, że Melikson postępuje słusznie. Rozumiem go i popieram - powiedział PAP Dahan.

Jego zdaniem, jedną z przyczyn decyzji izraelskiego piłkarza jest niedocenianie w ojczyźnie.

- W Polsce szybko zyskał uznanie i popularność. W Izraelu jest wciąż dość anonimowy, nie może się przebić. W reprezentacji grają piłkarze, którzy zasługują na to mniej niż Maor, ale ... W federacji jest mnóstwo polityki, a umiejętności sportowe są na dalszym planie. By się przebić, trzeba dobrze żyć z niektórymi działaczami i dziennikarzami. A Maor płaci cenę za to, że jest cichy, nie lubi rozgłosu wokół siebie, nie umie się przepychać łokciami walcząc o swoje - podkreślił.

--W Polsce wszystkim zależy na dobrej grze drużyny narodowej i starają się w tym pomóc. To też miało wpływ na decyzję Maora - dodał Dahan.

Według menedżera Meliksona na decyzję miał wpływ również fakt, że Polska organizuje Euro.

- Choć niezależnie od tego, z Polską Maor będzie miał większe szanse zagrać na wielkiej imprezie niż z Izraelem. Macie po prostu lepszy zespół - przyznał menedżer Meliksona

Matka Meliksona urodziła się w Polsce, więc odpada problem przyznania obywatelstwa. Zostało ono formalnie potwierdzone tuż po transferze piłkarza do Wisły na początku tego roku.

We wtorek o możliwości występów Meliksona w biało-czerwonych barwach poinformował PZPN. Prezes Grzegorz Lato powiedział:

- Maor w rozmowie ze mną wyraził zdecydowaną chęć gry dla Polski. Myślę, że powołanie go do pierwszej reprezentacji to tylko kwestia czasu.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Wisły Kraków Adrian Ochalik, w środę można się spodziewać oświadczenia w tej sprawie.

Melikson, który 30 października skończy 27 lat, trafił do Wisły zimą tego roku. W ekstraklasie wystąpił w 20 spotkaniach i zdobył cztery gole. Strzelił też trzy bramki w eliminacjach Ligi Mistrzów. Wcześniej grał w Beitarze Jerozolima, Maccabi Hajfa i Hapoelu Beer-Szewa.
Barwy Izraela reprezentował w drużynach do lat 19 i 21. Wystąpił też dwa razy w zespole narodowym, ale wyłącznie w meczach towarzyskich, co nie uniemożliwia mu zmiany przynależności. Ostatni raz w izraelskiej kadrze zagrał w sierpniu, zdobywając dwa gole w spotkaniu towarzyskim z Wybrzeżem Kości Słoniowej (3:4).

Był powołany na wrześniowe mecze eliminacji Euro-2012 z Chorwacją i Grecją, ale na treningu doznał kontuzji i nie był w stanie w nich zagrać.

ah