Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 23.04.2012

Kontrowersyjne Grand Prix zatwierdzone na przyszły rok

Szef Formuły 1 Bernie Ecclestone potwierdził, że w przyszłym roku odbędzie się kolejna edycja wyścigu o Grand Prix Bahrajnu.
Zamieszki w BahrajnieZamieszki w BahrajniePAP/EPA

Grand Prix Bahrajnu odbędzie się mimo kontrowersji i niepokojów społeczno-politycznych w tym kraju. Demonstracje opozycji towarzyszyły zmaganiom kierowców w weekend.
Historia tego wyścigu sięga 2004 roku, jednak w poprzednim sezonie został odwołany właśnie w związku z zamieszkami w Bahrajnie skierowanymi przeciw rodzinie rządzącej.
W sobotę i niedzielę w stolicy kraju Manamie, doszło do kilku protestów z udziałem szyickich opozycjonistów, zakończonych starciami z policją. Obrazy z tych zajść pokazywały telewizje na całym świecie.
Amnesty International szacuje, że od marca ubiegłego roku w śmierć poniosło co najmniej 60 osób, a blisko dwa tysiące opozycjonistów straciło wolność. Dlatego organizacje chroniące prawa człowieka od kilku dni ostro potępiały decyzję Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) o rozegraniu GP Bahrajnu w tym sezonie.

W niedzielę na torze Sakhir triumfował Niemiec Sebastian Vettel z teamu Red Bull-Renault, wyprzedzając dwóch kierowców ekipy Lotus-Renault - Fina Kimiego Raikkonena i Francuza Romaina Grosjeana.


man