Logo Polskiego Radia
Trójka
Marcin Nowak 09.09.2013

Fornalik ma wsparcie Zbigniewa Bońka i pewną misję do spełnienia

Prezes PZPN Zbigniew Boniek nie chce dywagować nad ewentualną zmianą selekcjonera reprezentacji Polski.
Waldemar FornalikWaldemar Fornalik PAP/Bartłomiej Zborowski

Mimo praktycznie przegranych eliminacji mistrzostw świata trener piłkarskiej reprezentacji Polski Waldemar Fornalik na konferencji prasowej po meczu z Czarnogórą (1:1) zapowiedział, że nie zamierza rezygnować z pracy. - Nie mam takich planów - podkreślił.

Brazylia 2014: Polska - Czarnogóra. Jedną nogą byliśmy już w raju [RELACJA]

Podobnie w tej sprawie wypowiada się prezes PZPN Zbigniew Boniek, który był telefonicznym gościem w audycji "Trzecia Strona Medalu".

- Trener Fornalik ma do spełnienia pewną misję. A te wszystkie dywagacje, czy zostanie, czy nie zostanie - mnie nie dotyczą. Jako prezes PZPN powiedziałem na początku, że szanuję ludzi. Ludzie mają swoje zadania do wypełnienia, kontrakty, które obowiązują i to samo tyczy się naszego selekcjonera. Ma on moje pełne wsparcie i wsparcie drużyny - zadeklarował Boniek na antenie radiowej Trójki.

Szef piłkarskiej centrali zdaje sobie jednak sprawę, że reprezentacja Polski ma iluzoryczne szanse na awans do mundialu w 2014 roku.

- Prawdopodobnie do Brazylii nie pojedziemy. Szanse są minimalne. Natomiast w odpowiednim czasie podejmuje się odpowiednie decyzje - przyznał.

- Chodzą mi po głowie różne rzeczy, pojawiają się różne pytania. Natomiast moim trenerem na dziś jest Waldemar Fornalik i nie ma żadnych wariantów. Nie rozmawiałem z kimkolwiek innym o tym stanowisku, bo byłoby to nie fair w stosunku do Fornalika. Nigdy w życiu tak nie postępowałem i nie będę tak postępował - wyjaśnił Zbigniew Boniek w rozmowie z "Trzecią Stroną Medalu".

Więcej w rozmowie ze Zbigniewem Bońkiem w "Trzeciej Stronie Medalu".

Marcin Nowak, polskieradio.pl, PR3