Nazwano ją Wielką Dynią, bo pojawiła się w Halloween. NASA nazywa ją też po prostu asteroidą Halloween. Internauci zwracają nawet uwagę, że pod niektórymi kątami przypomina ona czaszkę.
TB145 odkryto stosunkowo niedawno, bo trzy tygodnie temu. Tak późno częściowo dlatego, że porusza się ona po niezwykłej, wydłużonej, eliptycznej orbicie.
- Do tej pory niewiele o niej wiedzieliśmy, była tylko jakby świetlnym punktem - mówi
Paul Chodas z NASA.
Astronomowie przygotowali jednak teleskopy optyczne oraz radary i mają nadzieję na zbadanie jej składu i dobrą analizę dokładnych zdjęć powierzchni. TB145 jest stosunkowo duża, ma około czterystu metrów długości. Minęła Ziemię z ogromną prędkością prawie 35 kilometrów na sekundę.
Eksperci NASA zapewniają, że asteroida nie będzie zagrożeniem dla Ziemi przez co najmniej sto lat.
IAR, bk