Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
migrator migrator 15.02.2007

Na gorącym uczynku

Naukowcy zbadali dokładnie atmosferę planety położonej poza naszym Układem Słonecznym.

Po raz pierwszy, dzięki Teleskopowi Hubble’a, naukowcy zbadali dokładnie atmosferę planety położonej poza naszym Układem Słonecznym. Mowa o Ozyrysie, oficjalnie znanym jako HD 209458.

Ozyrys to niezwykle gorące ciało niebieskie, należące do typu planet zwanych „gorącymi Jowiszami”. Mimo tej nazwy nie przypomina on za bardzo gazowego giganta z naszego Układu Słonecznego. Jego temperatura jest wyższa – w najbardziej zewnętrznej warstwie ma on aż około 730 stopni Celsjusza (1000 stopni Kelvina)! Taki „klimat” zawdzięcza niezwykle małej odległości, jaka dzieli go od jego gwiazdy (charakterystycznej cesze tego typu planet) – ów dystans jest dwa razy krótszy od tego, jaki znajduje się pomiędzy Merkurym i Słońcem, a 20 razy krótszy niż pomiędzy naszą gwiazdą i Ziemią. Z powodu tej "bliskości" Ozyrys obiega swoją gwiazdę w zaledwie 3,5 dnia.

Dzięki badaniom naukowców z University of Arizona i Institut d'Astrophysique de Paris wiemy, że atmosfera odległej planety składa się głównie z wodoru i ma cztery warstwy. Pod wpływem żaru gwiazdy gaz ucieka z Ozyrysa, tworząc ogon – przez co przypomina on nieco kometę. Oczywiście, zasoby gazu w planecie kiedyś się wyczerpią i ona sama zniknie – jak oszacowali badacze, będzie to jednak nie wcześniej niż za 5 mld lat.

Ogon Ozyrysa jest dużo gorętszy niż sama planeta. Temperatura, jaka w nim panuje, oceniana jest na ponad 14 tysięcy stopni Celsjusza i jest wyższa niż na powierzchni naszego Słońca! Oprócz wodoru atmosfera Ozyrysa zawiera również tlen i węgiel, a także – w niższych partiach – sód.

Odkryty w 1999 roku Ozyrys znajduje się w konstelacji Pegaza. Jest oddalony od Ziemi o 150 lat świetlnych.

Eugeniusz Wiśniewski