Polska gigantem spamu

Według „Raportu o zagrożeniach bezpieczeństwa w Internecie” Symantec, największa ilość spamu w 2009 roku spośród krajów z regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki rozsyłana była z komputerów w Polsce.

Nasz kraj był odpowiedzialny za wysyłkę 10 procent niechcianych wiadomości w skali regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód oraz Azja) co przekłada się na 4 procent w skali całego świata. Polska awansowała w tym niechlubnym zestawieniu z 5 miejsca w 2008 roku, wyprzedzając takie kraje jak Turcja, Rosja, Rumunia, czy Niemcy.

Wysoka pozycja Polski w rankingu spamu wynika nie z tego, że uwielbiamy wysyłać niechcianą korespondencję, ale z faktu braku dbałości o komputery. Bez programów antywirusowych i zabezpieczeń firewall duża ilość komputerów zainfekowana jest złośliwym oprogramowaniem typu bot. To właśnie botnety, czyli sieci zainfekowanych i sterowanych zdalnie maszyn są odpowiedzialne za największą ilość wygenerowanego spamu. W skali całego świata botnety wysyłają nawet 85% ze 107 miliardów codziennie przesyłanych wiadomości.