Logo Polskiego Radia
PAP
Marta Kwasnicka 15.11.2010

Człowiek, szympans – dwa bratanki?

Linie ewolucyjne ludzi i szympansów rozdzieliły się wcześniej niż sądzono.
Stado szympansówStado szympansówźr. Wikipedia, lic.CC

A dokładniej trzy miliony lat wcześniej niż dotychczas uważali naukowcy. Nowe datowanie naukowcy p[ublikują na łamach "Systematic Biology".

Szympans to najbliższy żyjący krewny człowieka. Z tymi sympatycznymi malpami dzielimy niemal 99 proc. genów. Jak dotąd, powszechnie przyjmowało się, że linie ewolucyjne ludzi i szympansów rozdzieliły się pięć do sześciu milionów lat temu. Nowe badania, oparte na statystycznych obliczeniach dowodzą jednak, że nastąpiło to około ośmiu milionów lat temu.

Interdyscyplinarny zespół badawczy, skupiający matematyków, antropologów i biologów molekularnych, porównywał dane pochodzące z analizy skamieniałości oraz oparte na badaniach DNA. Obie metody same w sobie są niedoskonałe, ale mogą się wzajemnie uzupełniać. Analizy porównawcze DNA pomagają zrozumieć proces rozdzielania się gatunków. Nie dają jednak jednoznacznej odpowiedzi, kiedy to nastąpiło. Z kolei skamieniałości można stosunkowo precyzyjnie datować, ale są duże luki w zapisie kopalnym.

Zdaniem kierującego zespołem, Roberta D. Martina z Field Museum w Stanach Zjednoczonych, najnowsze wyniki badań pozwalają na lepszą interpretację skamieniałości. Dobrym przykładem może być czaszka Sahelanthropus tchadensis, znaleziona kilka lat temu w Czadzie. Wydatowano ją na siedem milionów lat, co nie pasowało do istniejącego obrazu ewolucji człowieka. Teraz można uznać, że Sahelanthropus reprezentuje po prostu wczesny etap ewolucji człowieka, już po oddzieleniu się od szympansów.

To nie pierwsze kontrowersyjne wyniki Roberta D. Martina. W 2002 roku opublikował inne badania, oparte na tej samej metodzie. Dowiódł w nich, że wspólny przodek wszystkich naczelnych żył 85 mln lat temu, czyli na 20 mln przed zagładą dinozaurów. Oznacza to, że naczelne - i ogólnie ssaki - nie "czekały" z ekspansją aż dinozaury wyginą. Taki punkt widzenia przeczy utartemu poglądowi w nauce, że dopiero po zagładzie dinozaurów otworzyła się przestrzeń dla ekspansji ssaków. Czy nowe ustalenia amerykańskiego naukowca także nie przebiją się do ewolucyjnego mainstreamu?

(ew)