Logo Polskiego Radia
IAR
Marta Kwasnicka 11.07.2011

Islandia czeka na wybuch

"Wszytko się uspokoiło, nie ma erupcji Katli" - takim tytułem komentuje sytuację wokół wulkanu islandzki dziennik "Morgunbladid" w swym wydaniu internetowym.
Islandia czeka na wybuchźr. Print Screen YouTube

Władze cofnęły wcześniejszy nakazu ewakuacji części osad i gospodarstw, którym groził - jak się wydawało - wybuch jednego z największych wulkanów Islandii.

Badania próbek wody, która gwałtownie spłynęła z lodowców pokrywających wulkan dowodzą, że pochodziła ona z gorących źródeł podziemnych. Nie jest to więc woda powstała wyłącznie z roztapiana się lodów pod wpływem rosnącej aktywności samej Ketli. Zapewne nastąpiła erupcja któregoś z geotermalnych, podlodowych źródeł.

Obecnie ta forma aktywności ustała i poziom wód wrócił niemal do normalnego. Pozostał zniszczony most i przerwany tak zwany Islandzki Pierścień, czyli główna droga kraju obiegająca wyspę. Podjęto już decyzje o budowie prowizorycznego mostu i naprawie nieprzejezdnej szosy.

Sam wulkan jest nadal monitorowany przez system czujników oraz zespół naukowców. Obecnie wiele wskazuje na to, że jego aktywność się zmniejsza.

Katla to nie jedyny wulkan na Islandii, który może wybuchnąć. Wygląda na to, że kolejna erupcja jest tylko kwestią czasu.

(ew/iar)