Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 19.06.2012

Mężczyźni uwielbiający herbatę mogą mieć problemy

Z badań wynika, że mężczyźni, który piją ponad siedem szklanek czarnej herbaty dziennie mają większe szanse na zachorowanie na raka prostaty.
Filiżanka herbatyFiliżanka herbatyNossirom/sxc.hu/cc

Uczeni z Uniwersytetu w Glasgow odkryli, że u mężczyzn, którzy piją ponad siedem szklanek herbaty dziennie ryzyko zachorowania na raka prostaty jest o 50 proc. większe niż u osób, które piją mniej herbaty lub nie piją jej w ogóle. O wynikach badań poinformowało BBC.
W badaniach, które rozpoczęły się w 1970 roku, wzięło udział 6,016 mężczyzn w wieku od 21 do 75 lat. Badani wypełnili szczegółowy kwestionariusz, w którym znalazły się pytania m.in. o to ile i co piją, czy palą, czy uprawiają sport itp. Mężczyźni zostali też zbadani.

Okazało się, że w grupie badanych niespełna 25 proc. osób pije duże ilości czarnej herbaty. Dr Kashif Shafique z Uniwersytetu w Glasgow powiedział, że 37 lat po rozpoczęciu badań u 6,4 proc. mężczyzn należących do tej grupy zdiagnozowano raka prostaty.
Naukowcy nie są pewni czy to herbata jest czynnikiem ryzyka, czy styl życia jaki prowadzą zwolennicy tego napoju.
Rak prostaty to najczęstszy nowotwór, na który chorują mężczyźni w Szkocji. W 2010 roku w porównaniu do 2000 roku liczba zdiagnozowanych przypadków zachorowań na raka prostaty wzrosła o 7,4 proc.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
kk