Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 19.02.2013

Księżyc ma wodę...od zawsze

Od pięciu lat wiemy, że na Księżycu jest H2O, na przykład w wiecznie zacienionych kraterach oraz w ryzalicie, zewnętrznej powłoce tego ciała niebieskiego. Dyskusja naukowa dotyczy teraz tego, skąd woda wzięła się na Księżycu. Nowa teoria głosi, że była tam od zawsze.
Fot. NASA.Fot. NASA.
Księżyc ma wodę. I zawsze miał
Od pięciu lat wiemy, że na Księżycu jest woda, na przykład w wiecznie zacienionych kraterach oraz w ryzalicie, zewnętrznej powłoce tego ciała niebieskiego. Dyskusja naukowa dotyczy teraz tego, skąd H2O wzięła się na Księżycu. Nowa teoria głosi, że była tam od zawsze.
Ostatnie badania Księżyca wskazały, że jest na nim sporo związków wody i wodoru. W 2009 roku sonda LCROSS wystrzeliła pocisk w stronę zacienionego kratery i znalazła tam sporo lodu wodnego. Wkrótce potem indyjska sonda Chandrayaan-1 znalazła ślady cząsteczek wody w ryzalicie, czyli najbardziej zewnętrznej warstwie Księżyca. Potem takich dowodów pojawiało się coraz więcej.
Badacze spekulowali, że woda mogła trafić na Księżyc wraz z meteorytami i kometami, które trafiały w jego powierzchnię, jeszcze inna teoria wiązała się z wiatrem słonecznym, który mógłby „przysyłać” na Księżyc pojedyncze molekuły tego związku.
Najnowsza teoria głosi, że woda jest na Księżycu od jego zarania. Autorzy tej hipotezy, Hejiu Hui z Notre Dame i Youxue Zhang z University of Michigan wraz z zespołem badawczym, przestudiowali skały księżycowe przywiezione na Ziemię przez statki programu Apollo. Jedna z tych skał jest szczególnie ciekawa, ponieważ ma pochodzić z pierwotnej skorupy Księżyca (stąd jej nazwa: „Genesis rock”, „skała stworzenia”).
Badacze posłużyli się spektroskopem podczerwieni, aby przyjrzeć się składowi skał bez ich rozbijania. I znaleźli w nich wodę. Nie jest to woda, taka jaką znamy. Mowa o hydroksylu, a zatem wiązance jednego atomu wodoru i jednego wodoru tleny, która „przyczepia” się do innych składników. Wszystko wskazuje na to, że hydroksyl został związany we wnętrzu tych skał, kiedy Księżyc był jeszcze gorący i roztopiony.
Astrofizycy znajdują jednak słaby punkt w tej teorii. Księżyc miał powstać, kiedy w Ziemię uderzył obiekt wielkości Marsa, wyłupując z powierzchni naszej planety potężny odłamek, który stopniowo stał się Księżycem. Gdyby jednak tak się stało, wszelka woda natychmiast by wyparowała. Zhang i Hui twierdzą coś przeciwnego. - Woda jest w najstarszych księżycowych skałach - mówi Zhang.
Wyniki badań ukazały się na łamach Nature Geoscience.

Ostatnie badania wskazały, że na Srebrnym Globie znajduje się sporo związków wody i wodoru. W 2009 roku sonda LCROSS wystrzeliła pocisk w stronę zacienionego krateru i znalazła tam sporo lodu. Wkrótce potem indyjska sonda Chandrayaan-1 znalazła ślady cząsteczek wody w ryzalicie, czyli najbardziej zewnętrznej warstwie Księżyca. Takich dowodów z czasemi pojawiło się o wiele więcej.

Badacze spekulowali, że woda mogła trafić na Księżyc wraz z meteorytami i kometami, które uderzały w jego powierzchnię. Inna teoria wiązała się z wiatrem słonecznym, który mógłby "przysyłać” na Księżyc pojedyncze molekuły tego związku.

Najnowsza głosi, że woda jest na Księżycu od jego zarania. Autorzy tej hipotezy, Hejiu Hui z Notre Dame i Youxue Zhang z University of Michigan, wraz z zespołem badawczym, przestudiowali skały księżycowe przywiezione na Ziemię przez statki programu Apollo. Jedna z tych skał jest szczególnie ciekawa, ponieważ ma pochodzić z pierwotnej skorupy Księżyca (stąd jej nazwa: "Genesis rock”, czyli "Skała stworzenia”).

Badacze posłużyli się spektroskopem podczerwieni, aby przyjrzeć się składowi skał bez ich rozbijania. I znaleźli w nich wodę. Nie jest to jednak woda, jaką znamy. Mowa o hydroksylu, a zatem wiązance jednego atomu wodoru i jednego wodoru tleny, która "przyczepia” się do innych składników. Wszystko wskazuje na to, że hydroksyl został związany we wnętrzu tych skał, kiedy Księżyc był jeszcze gorący i roztopiony.

Astrofizycy znajdują jednak słaby punkt w tej teorii. Księżyc miał powstać, kiedy w Ziemię uderzył obiekt wielkości Marsa, wyłupując z powierzchni naszej planety potężny odłamek, który stopniowo stał się Księżycem. Gdyby tak się stało, wszelka woda natychmiast by wyparowała. Zhang i Hui twierdzą coś przeciwnego. - Woda jest w najstarszych księżycowych skałach - mówi Zhang.

Wyniki badań ukazały się na łamach Nature Geoscience.

(ew/PopSci)