Pogoda: populacja wielu gatunków ptaków może ucierpieć

Paweł Średziński z WWF Polska wyjaśnia w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że gatunki, które o tej porze roku już do Polski przylatywały w tym roku jeszcze się nie pojawiły. W tym roku - podkreśla ekolog - przedwiośnie jest bardzo mroźne i śnieżne i ten fakt wszystko zmienia w "ptasiej rzeczywistości". W poprzednich latach już pod koniec lutego czy na początku marca do Polski przylatywały pierwsze skowronki, żurawie i ptaki. Również kłopot maja ptaki, które w Polsce zimują, bo pokrywa śnieżna ogranicza możliwości zdobywania pokarmu a mrozy osłabiają kondycję ptaków.
Paweł Średziński podkreśla, że niektóre gatunki mimo zimy przyleciały już do Polski, ale to co tu zastały jest dla nich niezwykłe. Na przykład bociany przyleciały na Biebrzę i "brodzą w śniegu". Jak wyjaśnia jeżeli taka pogoda utrzyma się jeszcze przez kilka tygodni może to być niebezpieczne dla wielu gatunków ptaków, ponieważ będą miały zakłócony rytm lęgowy.
Ekolog podkreśla też, że powinniśmy w tym trudnym okresie dokarmiać ptaki, które występują w okolicach naszych domów. Jednak apeluje zarazem, by robić to rozsądnie. Nie wolno na przykład dokarmiać ptaków świeżym czy mokrym chlebem. Natomiast dobrym pomysłem jest wysypywanie dla ptaków ziaren słonecznika, sikory powinniśmy dokarmiać słoniną, a kosy czy drozdy pokrojonymi jabłkami.
Warto też pamiętać, że pokarmy, które podajemy ptakom nie powinny zawierać przypraw i powinny być jak najbardziej naturalne.

pg