Logo Polskiego Radia
PAP
Marta Kwasnicka 03.08.2011

Nanopojazd przepłynie twoje osocze

Teraz możemy dosłownie wygrać wyścig z infekcją. Nanourządzenie utworzone z magnetycznych nanokabli może swobodnie, niczym bakteria napędzana wiciami, poruszać się we krwi i "rozwozić" leki.
Bakterie pod mikroskopemBakterie pod mikroskopemGlow Images/East News
Nanopojazd przepłynie twoje osocze
Nanourządzenie utworzone z magnetycznych nanokabli może swobodnie, niczym bakteria napędzana wiciami, poruszać się w osoczu. Tego typu robocik "załadowany" terapeutycznymi substancjami idealnie nadaje się do kontrolowanego rozprowadzania leków po organizmie - donosi "Soft Matter".
Ruch nanopojazdu stymulowany jest zewnętrznym polem magnetycznym, nie trzeba zatem martwić się o zasilanie. Mały samobieżny nanosilnik powstał w pracowniach University of California (USA).
Prace eksperymentalne - niemal jak przy konstrukcji pojazdów kosmicznych - zostały wsparte bardzo intensywnymi obliczeniami teoretycznymi oraz modelowaniem komputerowym. W efekcie czego naukowcy zbudowali z nanocząstek niklowych oraz podłączonych do nich długich - w skali nano, czyli miliardowych częściach metra - złotych nanokabli nanometrycznej wielkości pojazd, który skutecznie przemieszcza się w cieczach, np. w osoczu.
Ruch urządzenia wywoływany jest zewnętrznym polem magnetycznym, które wprowadza nanokable w ruch wirowy, co wystarcza by układ skutecznie przemieszczał się i to z dużą prędkością - w testach osiągnięto maksymalnie 21 mikrometrów na sekundę. Modyfikując zewnętrzne pole magnetyczne można także kierować ruchem nanopojazdu w trzech wymiarach, dzięki czemu możliwe jest bardzo precyzyjne zdalne sterowanie urządzeniem.
Według autorów pojazdu, porusza się on szybciej od bakterii Escherichia coli, która ma większy i wydajniejszy "silnik", lecz sama też jest wielokrotnie większa. Robot może zatem dosłownie wygrać wyścig z infekcją.
Dalsze prace badawcze mają na celu opracowanie skutecznej metody dostarczania leków do chorych tkanek z użyciem samoczynnie poruszających się nanopojazdów wyprodukowanych z nanocząstek i nanokabli.

Tego typu robocik "załadowany" terapeutycznymi substancjami idealnie nadaje się do kontrolowanego rozprowadzania leków po organizmie - donosi "Soft Matter".

Ruch nanopojazdu stymulowany jest zewnętrznym polem magnetycznym, nie trzeba zatem martwić się o zasilanie. Mały samobieżny nanosilnik powstał w pracowniach University of California (USA).

Prace eksperymentalne - niemal jak przy konstrukcji pojazdów kosmicznych - zostały wsparte bardzo intensywnymi obliczeniami teoretycznymi oraz modelowaniem komputerowym. W efekcie czego naukowcy zbudowali z nanocząstek niklowych oraz podłączonych do nich długich - w skali nano, czyli miliardowych częściach metra - złotych nanokabli nanometrycznej wielkości pojazd, który skutecznie przemieszcza się w cieczach, np. w osoczu.

Ruch urządzenia wywoływany jest zewnętrznym polem magnetycznym, które wprowadza nanokable w ruch wirowy, co wystarcza by układ skutecznie przemieszczał się i to z dużą prędkością - w testach osiągnięto maksymalnie 21 mikrometrów na sekundę. Modyfikując zewnętrzne pole magnetyczne można także kierować ruchem nanopojazdu w trzech wymiarach, dzięki czemu możliwe jest bardzo precyzyjne zdalne sterowanie urządzeniem.
Według autorów pojazdu, porusza się on szybciej od bakterii Escherichia coli, która ma większy i wydajniejszy "silnik", lecz sama też jest wielokrotnie większa. Robot może zatem dosłownie wygrać wyścig z infekcją.

Dalsze prace badawcze mają na celu opracowanie skutecznej metody dostarczania leków do chorych tkanek z użyciem samoczynnie poruszających się nanopojazdów wyprodukowanych z nanocząstek i nanokabli.

(ew/pap)