Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 31.12.2013

Obywatelski projekt ustawy o zakazie pracy w niedzielę trafił do Sejmu

Pod projektem zebrano 114 tys. podpisów. Projekt nowelizacji kodeksu pracy przygotował Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela".
Pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej Wolna Niedziela Krzysztof Steckiewicz (C) przed złożeniem podpisów poparcia inicjatywy w Biurze Podawczym Sejmu.Pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej "Wolna Niedziela" Krzysztof Steckiewicz (C) przed złożeniem podpisów poparcia inicjatywy w Biurze Podawczym Sejmu.PAP/EPA/Leszek Szymański

Obecnie Kodeks pracy określa, że praca w placówkach handlowych jest niedozwolona w święta. Inicjatorzy projektu chcą, by zapis ten dotyczył także pracy w każdą niedzielę.

Jak powiedział pełnomocnik komitetu Krzysztof Steckiewicz,  inicjatorami projektu są osoby skupione wokół Naczelnej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług.

Według Steckiewicza zakaz handlu w niedzielę ma przede wszystkim aspekt gospodarczy i społeczny. Podkreślił on, że projekt wspiera drobnych handlowców i producentów, którzy - jak mówił - przegrywają w konkurencji z galeriami handlowymi i dużymi marketami. - Polski handel zanika. Ustawodawcy powinni o tym pamiętać - zaznaczył.

Zdaniem autorów projektu obecne ustawowe gwarancje otrzymania za pracę w niedzielę innego dnia wolnego od pracy nie są wystarczającą rekompensatą. Nie zapewniają bowiem zatrudnionym w handlu możliwości integracji z rodziną w niedzielę, która w tradycji polskiej jest dniem świętym i rodzinnym. - Trudno także uznać, że funkcjonowanie wszystkich placówek handlowych w niedzielę jest uzasadnione koniecznością zaspokajania codziennych potrzeb ludności - podkreślono.

Inicjatorzy projektu oceniają, że zakaz pracy w placówkach handlowych w niedzielę przyniesie bardzo korzystne skutki. Przyczyni się do ożywienia centrów miast, wpłynie na szersze korzystanie z ofert kulturalnych, wypoczynkowych. Ich zdaniem zakaz nie powinien przynieść większych zmian w gospodarce kraju. - Z uwagi na to, że ilość środków dostępnych w budżetach domowych nie zmieni się - to zakupy zostaną rozłożone na sześć dni, a nie siedem, a ciężar zakupów niedzielnych przełożony zostanie na sobotę i poniedziałek - zaznaczają autorzy projektu. Podkreślają, że dla budżetu państwa oznacza to, iż wpływy z podatku VAT, CIT, PIT, akcyzy - pozostaną na praktycznie niezmienionym poziomie.
Za nieprawdziwy uważają argument, że zakaz pracy w placówkach handlowych w niedziele spowoduje wzrost bezrobocia. Zaznaczają, że obowiązujący kodeks nakłada na pracodawcę obowiązek dania pracownikowi dnia wolnego za przepracowaną niedzielę, a więc i tak pracuje on przez maksymalnie sześć dni w tygodniu.
W Sejmie na rozpatrzenie czeka już poselski projekt zakładający zakaz pracy w placówkach handlowych w niedziele; trafił do Sejmu pod koniec maja, podpisali się pod nim posłowie PiS, PO, PSL i SP.

mc