Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 10.03.2014

Prognoza NBP: dwa lata z niską inflacja i wzrostem PKB

Pierwszy w tym roku raport NBP dotyczący projekcji inflacji i wzrostu gospodarczego w Polsce na lata 2014-2016 jest optymistyczny. Przez najbliższe dwa lata nie grozi nam ostry wzrost cen, jednocześnie w tym czasie gospodarka będzie cały czas rosła.
PKB wzrośnie w 2014 o 3,6 proc.PKB wzrośnie w 2014 o 3,6 proc.Glowimages.com
Posłuchaj
  • O prognozach NBP i wzrostu gospodarczego mówi Jacek Kotłowski z Instytutu Ekonomicznego NBP w rozmowie z Elżbietą Mamos./Polskie radio/

Spodziewamy się, że w bieżącym roku inflacja będzie się kształtowała poniżej celu inflacyjnego, który ustalony jest na 2,5 proc., mówi Jacek Kotłowski z Instytutu Ekonomicznego NBP w rozmowie z Elżbietą Mamos. Przyjmujemy, że wyniesie on. 1,1 procenta średniorocznie, natomiast w przyszłym roku spodziewamy się wzrostu inflacji, ale nadal poniżej celu. Cel ten zostanie osiągnięty w 2016 r.

PKB w 2014 r wyniesie 3,6 proc.

Równie optymistycznie zapowiadają się prognozy dotyczące dynamiki wzrostu PKB. Wyniesie on 3,6 proc., w przyszłym roku wzrośnie do 3,7 proc., natomiast 2016 r będzie nieco słabszy ze względu na słabszy napływ środków unijnych, ale wciąż imponujący na tle innych gospodarek – bo oceniamy, że wzrośnie o 3,5 proc.

Co najważniejsze, podkreśla gość Polskiego radia, wzrost gospodarczy będzie zrównoważony, jego poszczególne elementy nie będą generować niebezpieczeństw. Ponadto to jest już wzrost, który pozwala tworzyć nowe miejsca pracy.

Już teraz rosnie zatrudnienie, dynamika wzrostu płac jest pod kontrola. Kotłowski przypomniał, że ożywienie na rynku pracy rozpoczyna się przy dynamice PKB wynoszącej 2,5-3 proc.

Najwieksze zagrożenia w strefie euro

Największe zagrożenia dla tego optymistycznego scenariusza Kotłowski widzi poza granicami Polski – w tym rozwoju gospodarczego w strefie euro. Przypomniał, że strefa euro jest naszym głównym partnerem handlowym i o ile gospodarka Niemiec radzi sobie bardzo dobrze, to pozostałe kraje dopiero wychodzą z głębokiej recesji.

Trudna jest cały czas sektora bankowego w strefie euro dynamika kredytu pozostaje bardzo niska, nie wiemy do końca jak wypadną wyniki stres testów sektora bankowego, istnieje niepewność na światowych rynkach finansowych.

Gość pytany o wpływ ryzyka związanego z wydarzeniami na Ukrainie stwierdził, że to ryzyko jest trudne do określenia, stąd ten element może być brany pod uwagę jako element ryzyka do projekcji NBP dotyczące handlu ze wschodem. Te, w przypadku pogorszenia sytuacji będą negatywnie oddziaływać na wzrost PKB.

Co do inflacji – niższe ceny żywności będą pchały inflacje w dół, wyższe ceny surowców – wyciągną ją w górę a bilans powinien być zerowy – mówi Jacek Kotłowski.

Elżbieta Mamos