Logo Polskiego Radia
IAR
Jarosław Krawędkowski 15.04.2014

Janosikowe: egzekucja Mazowsza wstrzymana, Struzik - nie zapłacimy

Egzekucja komornicza Mazowsza wstrzymana - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa w Ministerstwie Finansów. Samorząd województwa nie odzyska jednak 61 milionów złotych zabezpieczonych przez komornika. Tymczasem marszałek województwa Adam Struzik mówi, że nie zapłaci kolejnej raty janosikowego.
Adam Struzik.Adam Struzik.Wojciech Kusiński, Polskie Radio
Posłuchaj
  • Jak powiedziała IAR rzeczniczka resortu finansów Wiesława Dróżdż, pieniądze zostały zabezpieczone przez urząd skarbowy./IAR/
  • Rzeczniczka resortu finansów Wiesława Dróżdż tłumaczy, dlaczego izby skarbowe stosują przepisy kwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny./IAR/
Czytaj także

Jak powiedziała IAR rzeczniczka resortu finansów Wiesława Dróżdż, pieniądze zostały zabezpieczone przez urząd skarbowy Warszawa-Praga i zaczekają tam do czasu rozpatrzenia zażalenia na postępowanie egzekucyjne. Rzeczniczka zaznaczyła, że środki nie zostały przekazane do Ministerstwa Finansów i nie są dystrybuowane do innych regionów.
Rozmówczyni Informacyjnej Agencji Radiowej odpiera zarzuty mazowieckiego samorządu, który twierdzi, że ministerstwo finansów opiera się na przepisach, które zostały zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny.

Wiesława Dróżdż przypomina, że TK potwierdził, że przez kolejne 18 miesięcy po wyroku, który zapadł na początku marca obecne przepisy jeszcze obowiązują. Jak dodaje rzeczniczka ministerstwa finansów, przez ten czas samorządy muszą się porozumieć w sprawie nowego sposobu dystrybucji pieniędzy z janosikowego.

Struzik: kolejnej raty nie zapłacimy

Samorząd województwa mazowieckiego nie zapłaci we wtorek kolejnej raty janosikowego - poinformował na konferencji prasowej marszałek województwa Adam Struzik. Mazowsze miało zapłacić kwietniową transzę w wysokości 53,8 mln zł.
- Powinniśmy we wtorek przelać, ale wczoraj poborca zabrał nam te pieniądze. Dzisiaj ich nie przelejemy, bo ich nie mamy - powiedział Struzik.
W poniedziałek z kont województwa mazowieckiego ściągnięto 61 mln zł zaległego janosikowego. Województwo ma jeszcze zaległości z tego tytułu w wysokości 104 mln zł. Chodzi o raty za listopad 2013 r. (zapłacono tylko 2 mln zł z ok. 55 mln zł) oraz marzec br. (zapłacono ok. 1,7 mln).
Do wtorku samorząd miał zapłacić kwietniową ratę w wysokości ok. 53,8 mln zł.
Marszałek województwa podkreślił, że Mazowsze w pierwszej kolejności musi pokrywać koszty zadań własnych. - Jeżeli będą nadwyżki, będziemy płacili janosikowe - zaznaczył.

Przyznał, że na razie nie wiadomo, jakiej wysokości one będą i czy w ogóle się pojawią. Struzik przypomniał, że w styczniu i lutym br. samorząd musiał zaciągnąć kredyt, by spłacić swoje zobowiązania wynikające z janosikowego.

Marszałek poinformował też, że będzie odwoływał się od decyzji, która spowodowała, iż z kont samorządu w poniedziałek zabrano 61 mln zł. - W tym procesie zostały popełnione błędy. Otrzymaliśmy z Urzędu Skarbowego decyzję o zawieszeniu postępowania egzekucyjnego, ale dziwnym trafem otrzymaliśmy ją kilka godzin po tym, kiedy zniknęły z konta pieniądze - mówił.
Struzik dodał, że samorząd we wtorek będzie chciał wpłacić na konto Kolei Mazowieckich (samorząd jest ich właścicielem - PAP) 19 mln zł. Wyjaśnił, że posłuży się w tym przypadku kredytem bankowym.  - Nie można doprowadzić do napięć i turbulencji w funkcjonowaniu tak strategicznej spółki - zaznaczył.
Dodał, że oznacza to zwiększanie zadłużenia województwa i zmniejszenie możliwości kredytowych.

Na początku marca Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż zasady naliczania janosikowego są niezgodne z ustawą zasadniczą i nakazał ich zmianę w ciągu 18 miesięcy.
Według wyliczeń resortu finansów, samorząd województwa mazowieckiego nie zapłacił jeszcze janosikowego w wysokości ponad 160 milionów złotych. To zaległe raty za listopad i grudzień ubiegłego roku oraz za marzec roku 2014.