Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Michał Przerwa 29.04.2014

Raport: manualny system poboru opłat na autostradach to przeżytek

Sieć płatnych autostrad w Polsce stopniowo się powiększa. Istnieje łącznie 747 km autostrad płatnych, z czego 479 jest w zarządzie koncesjonariuszy, a 268 km w zarządzie GDDKiA. Właśnie został zaprezentowany raport pokazujący możliwości rozwoju systemu poboru opłat. Co w nim czytamy?

Są trzy scenariusze dla rozwoju systemu poboru opłat. Pierwszy zakłada manualny pobór, czyli bramki. Drugi w całości elektroniczny, a trzeci mieszany manualno-elektroniczny. Zdaniem Emila Konarzewskiego, partnera w firmie Audytel, powinniśmy dążyć do wprowadzenia całkowicie elektronicznego systemu. - Taki najszybszy scenariusz budowy takiego systemu byłby ewolucyjny. Bazujący na tej infrastrukturze, która istnieje i wymagałby jedyne rozbudowy. Wprowadzenie częściowo takiego systemu mogłoby się zacząć już w 2016 roku. Mógłby ruszyć w 2020 roku - dodaje.

Twórcy raportu uważają, że system manualny ma wiele wad i naraża kierowców na olbrzymie straty. - Średnio, rocznie osoby podróżujące tracą na samym zatrzymywaniu się w punkcie poboru opłat łącznie tyle czasu, ile spędziłoby 1000 osób zamkniętych na rok w areszcie. Rocznie hamowanie przed punktem poboru oznacza 5 mln litrów benzyny niepotrzebnie spalonej - mówi Emil Konarzewski.
Coraz bardziej odczuwalne są niedogodności związane z manualnym systemem. Zdaniem ekspertów wprowadzenie systemu elektronicznego będzie tańsze.

Dominik Olędzki