Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 02.07.2014

Belka: stopy już nie spadną, będzie deflacja i to nas osłabi

Szef NBP Marek Belka poinformował po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, że prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych we wrześniu jest niewielkie. Spodziewa się też, że w najbliższych miesiącach wskaźnik inflacji będzie poniżej zera.A to może oznaczać osłabienie wzrostu gospodarczego.
Marek BelkaMarek BelkaNBP

Możliwość obniżki stóp zbliża się do końca
Belka wyjaśnił, że już miesiąc temu RPP zapowiedziała, że "obietnica niezmieniania stóp procentowych zbliża się do końca".

Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Decyzja oznacza, że w skali rocznej referencyjna stopa NBP nadal wynosi 2,50 proc., lombardowa 4,00 proc., depozytowa 1,00 proc., a redyskonta weksli 2,75 proc. Stopy NBP pozostają na tych poziomach od lipca 2013 r.

Przed nami deflacja
Według Belki mamy do czynienia z perspektywą bardzo niskiej inflacji przez dłuższy czas. "Możemy się spodziewać, że przez kilka miesięcy, trudno mi powiedzieć jak długo, wskaźnik miesięczny inflacji rok do roku będzie poniżej zera" - powiedział.

Dlaczego deflacja jest groźna dla gospodarki

Deflacja osłabia wzrost gospodarczy

szef NBP pytany o skutki deflacji Belka mówił, że to zjawisko, które straszy po nocach większość ekonomistów. Zaznaczył, że dla jego oceny najważniejsze jest to, że zmienia ono zachowania gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. - Na przykład oczekując deflacji odkładają one wydatki inwestycyjne, czy wydatki konsumpcyjne" - mówił. W takiej sytuacji może mieć miejsce samospełniająca się prognoza osłabienia wzrostu gospodarczego.
Jak mówił Belka, w dużym stopniu podobna sytuacja miała miejsce w Japonii. Do tego stopnia to zaniepokoiło Japończyków, że rozpoczęli program nienotowanego w skali świata zwiększenia masy pieniądza w obiegu.

Im większy dług, tym groźniejsza deflacja

Według prezesa NBP ujemne tempo wzrostu cen może być niekorzystne przede wszystkim w tych krajach, które są bardzo zadłużone. - W przypadku wystąpienia deflacji realna wartość długu, który trzeba obsłużyć i spłacić rośnie w porównaniu do strumienia dochodów. To jest niebezpieczne i wymaga drastycznych działań dostosowawczych - mówił. Dodał, że dlatego dziś w strefie euro podkreśla się, iż bardzo niska inflacja może utrudnić wyjście z pułapki zadłużenia niektórym krajom strefy.

RPP: 50-procentowe prawdopodobieństwo deflacji w 2014

Źródło: TVN24 Biznes i X-news

W najbliższych miesiącach nie będzie też podwyżek stóp procentowych
Pytany natomiast o możliwość podwyżek stóp procentowych powiedział, że wszystko zależy od tego, w jak daleką przyszłość się sięga. "Na pewno w ciągu najbliższych miesięcy spodziewać się podwyżek stóp nie należy" - poinformował.

Wzrost gospodarczy: gospodarka nie zwalnia, ale i nie przyspiesza
Prezes NBP mówił także o spodziewanym wzroście gospodarczym. Wskazał, że od kilku miesięcy obserwowany jest spadek wskaźnika PMI - za znaczył, że dalej jest on powyżej 50 proc. - co nie znaczy, że gospodarka ma zwalniać. Oznacza to jednak, że nie będzie dalej przyspieszać – oceniał szef NBP.

PAP, jk