– Do tej pory klienci BIK-u mieli dostęp do informacji albo poprzez jedno centrum obsługi klienta w Warszawie, albo przez Internet. Teraz klienci mogą przyjść do placówki pocztowej i tam założyć konto w BIK-u, i skorzystać z wszystkich produktów, które mamy w ofercie - mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl prezes BIK, Mariusz Cholewa.
Placówki Poczty już udostępniły tę usługę, zaś Mikrooddziały Banku Pocztowego udostępnią ją od 1 października.
– BIK dostosowuje swoją ofertę do potrzeb konsumentów, wychodząc naprzeciw osobom, które na co dzień nie korzystają z Internetu – dodaje prezes Cholewa.
Jak wynika z analiz BIK, w ciągu najbliższych 12 miesięcy, 15 proc. Polaków planuje zaciągnięcie kredytu lub pożyczki. Wśród przyszłych kredytobiorców największą popularnością będą się cieszyły kredyty ratalne, a pojedyncze zobowiązanie najczęściej nie przekroczy 10 tys. zł. Obecność usług BIK w sieci Poczty Polskiej oraz w Banku Pocztowym oznacza dla przyszłych kredytobiorców znaczne łatwiejszy dostęp do swojej historii kredytowej.
– Prawie wszyscy Polacy słyszeli o takiej instytucji jak BIK. Nie wszyscy jednak wiedzą dokładnie, czym się zajmujemy. Panuje takie przekonanie, że bycie w BIK-u to jest coś negatywnego. Tymczasem jest wręcz odwrotnie. W BIK-u przechowujemy wszystkie informacje dotyczące historii kredytowej klienta. Ponad 90% tych informacji jest pozytywnych. Mając takie pozytywne konto stajemy się wiarygodnym klientem dla banków i innych instytucji finansowych – tłumaczy prezes BIK.
Biuro wykorzystuje najwyższe standardy gromadzenia i przetwarzania danych oraz działa na podstawie restrykcyjnych przepisów – Ustawy Prawo bankowe oraz Ustawy o ochronie danych osobowych.
Arkadiusz Ekiert