Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Jarosław Krawędkowski 16.11.2014

Szczyt G20 za nami: ostra krytyka Putina, co obiecują najbogatsze państwa świata

Światowa gospodarka może przyspieszyć o dodatkowe dwa procent w ciągu następnych pięciu lat, pod warunkiem, że zostaną wprowadzone odpowiednie środki. Tak mówił podczas zakończonego właśnie w australijskim Brisbane szczytu krajów grupy G20 premier Australii, Tony Abbott. Spotkanie światowych liderów zdominował jednak temat rosyjskich działań na Ukrainie.
Posłuchaj
  • Amerykański prezydent Barack Obama oświadczył na szczycie G20 w Brisbane w Australii, że rosyjska agresja na Ukrainę zagraża światu. /IAR/.
  • Rosyjskie media mówią o kolejce do rozmów z Putinem na szczycie G20. /Włodzimierz Pac z Moskwy/. IAR
  • Prezydent Władymir Putin opuścił szczyt krajów G20 przed jego oficjalnym zakończeniem w australijskim Brisbane. /IAR/.
  • Podsumowanie Szczytu G20: światowa gospodarka może przyspieszyć o dodatkowe dwa procent w ciągu następnych pięciu lat, pod warunkiem, że zostaną wprowadzone odpowiednie środki. Tak mówił podczas zakończonego właśnie w australijskim Brisbane szczytu krajów grupy G20 premier Australii, Tony Abbott./IAR/

Przyspieszenie gospodarcze może wynieść nawet 2,1 procent. Premier Australii Tony Abbott sugerował, że jest to cel osiągalny. „Ludziom na całym świecie będzie lepiej. O to w tym wszystkim chodzi”.

Co obiecują państwa w G20

Kraje G20 mają rozwijać handel, podnosić konkurencyjność i zwiększyć zatrudnienie kobiet. Ale komentatorzy podkreślają, że nie będzie to łatwe, bo wiele państw boryka się ze spowolnieniem gospodarczym; poza tym kluczowe decyzje są w gestii poszczególnych krajów.

Ostra krytyka Putina za Ukrainę

Wcześniej ostro krytykowany przez liderów USA, Wielkiej Brytanii i Kanady prezydent Władymir Putin opuścił szczyt przed zakończeniem.

Unia Europejska nie wyklucza kolejnych sankcji wobec Rosji w związku z interwencją na Ukrainie. Moskwa zaprzecza jakoby brała udział w konflikcie na wschodzie Ukrainy.

We wspólnym oświadczeniu, wydanym w ramach szczytu G20, Australia, Japonia i Stany Zjednoczone wyrażają sprzeciw wobec działań Rosji na Ukrainie.

Premier Kanady Stephen Harper powiedział prezydentowi Putinowi wprost, że ma się "wynosić z Ukrainy".

Niemiecka kanclerz Angela Merkel i brytyjski premier David Cameron nie wykluczyli kolejnych unijnych sankcji wobec Rosji.

Prezydent Barack Obama mówił, że rosyjska agresja na Ukrainie zagraża całemu światu.

Putin wyjechał przed innymi

Putin wyjechał przed zakończeniem szczytu, powiedział, że do Rosji będzie leciał bardzo długo i chce się wyspać. Dodał, że w niektórych kwestiach nie zgadza się z innymi liderami, ale - jego zdaniem - dyskusje były kompletne i konstruktywne.

Putin wcześniej opuszcza szczyt G20 w Brisbane. Europa i USA grożą Rosji sankcjami (napisy)

Źr. CNN Newsource/x-news

Gorąca Australia potraktowała Putina po "syberyjsku" - bardzo chłodno

Gazeta „Moskowskij Komsomolec” pisze, że Australia dotrzymała swojej obietnicy chłodnego przyjęcia prezydenta Rosji na szczycie G-20. Rosyjski dziennik zauważa, że już na lotnisku Władimir Putin mógł odczuć ten chłód - witali go australijscy politycy niższej rangi.

Putin samotny w tłumie

Gazeta daje do zrozumienia, że rosyjska delegacja nie była nawet zadowolona z hotelu, który jej przypadł, zaś na protokolarnych spotkaniach „widać było, że rosyjskiemu prezydentowi nie było łatwo i psychologiczny atak na niego kontynuowano” - pisze autorka publikacji.

Zauważa też, że z prezydentem Putinem niemal nikt z zagranicznych liderów publicznie nie rozmawiał i „dużą część czasu spędzał on sam”. Do fotografii na zdjęciu pamiątkowym rosyjski przywódca został ustawiony na samym końcu obok prezydenta Republiki Południowej Afryki.
„Moskowskij Komsomolec” przyznaje, że nawet rosyjscy dziennikarze mogli poczuć chłód organizatorów na swojej skórze. Nie zostali zabrani na podróż żon światowych liderów do parku gdzie są hodowane misie koala. Wszystko dlatego, że prezydent Putin jest rozwiedziony i do Australii pojechał bez żony.

O czym obradowano podczas szczytu

Wczoraj mówiono też o epidemii eboli w Afryce oraz o zmianach klimatycznych na świecie. Jednym z tematów szczytu były też inwestycje oraz infrastruktura.

Otwierając dwudniowy szczyt G20 premier Australii Tony Abbott zapowiedział w sobotę, że przywódcy najbogatszych państw świata skoncentrują się na problemach związanych z pobudzeniem wzrostu gospodarczego i zwiększeniem miejsc pracy.

Abbott ponowił obietnicę, że tegoroczny szczyt G20 w australijskim mieście Brisbane nie będzie tylko miejscem spotkań światowych przywódców. Podkreślił, że omówione zostaną plany, dzięki którym powstaną miliony nowych miejsc pracy, a światowa gospodarka zostanie pobudzona.
─ Tak, chcemy wolniejszego handlu i zapewnimy go. Tak, chcemy większej infrastruktury i wybudujemy ją. (...) To jest nasze przesłanie dla świata: te rządy mogą nas uratować, mogą dojść do porozumienia, że świat może być lepszy z rosnącą liczbą miejsc pracy, lepszymi wskaźnikami - mówił Abbott na ceremonii otwarcia.

O klimacie, gospodarce i sytuacji na Ukrainie. W Brisbane ruszył szczyt przywódców G-20 (napisy)

Źr. CNN Newsources/x-news

Wśród tematów szczytu znalazły się też walka z wirusem Ebola, sytuacja na Ukrainie oraz

Podczas szczytu poruszona zostanie też sprawa bezpieczeństwa energetycznego oraz zagrożenia ze strony państw korzystających z gazu i ropy naftowej jako narzędzi polityki zagranicznej.

Wzmocnić sankcje wobec Rosji

Przywódcy najbogatszych państw świata wzywają Rosję, by przestała wspierać separatystów na wschodzie Ukrainy. Podczas szczytu G20 w australijskim Brisbane kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała, że w związku z przedłużającym się kryzysem UE rozważa dalsze sankcje finansowe wobec obywateli Federacji Rosyjskiej. "Obecnie opracowujemy listę tych osób" - poinformowała Merkel.

Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy powiedział, że UE użyje wszystkich dostępnych jej środków, w tym sankcji, "by zakończyć kryzys". "Rosja musi zaprzestać wysyłania na Ukrainę wojsk i broni" - zaznaczył. Dodał, że unijni ministrowie spraw zagranicznych spotkają się 17 listopada, by rozmawiać o dalszych krokach Wspólnoty w tej sprawie.

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron powiedział, że sankcje wobec Rosji mogą zostac rozszerzone, jeśli sytuacja na Ukrainie się pogorszy. W wywiadzie dla Sky Television zaznaczył, że ważne jest ostrzeganie o zagrożeniu, jakie stanowi Rosja "dalej zmierzająca w złym kierunku".
Amerykański prezydent Barack Obama oświadczył, że rosyjska agresja na Ukrainę zagraża światu.

PAP, IAR, jk

tagi: