Ustawę budżetową uchwalono po pięciodniowej debacie, stosunkiem głosów 155:134 przy 1 głosie wstrzymującym się. Jeden deputowany niezależny, poprzednio reprezentujący Demokratyczną Lewicę, przyłączył się do rządzącej koalicji popierając rządowy projekt budżetu.
Gospodarka grecka ma wzrosnąć w 2015 r. o 2,9 proc.
Uchwalony budżet zakłada, że gospodarka grecka wzrośnie w 2015 r. o 2,9 proc., a nadwyżka podstawowa, która nie uwzględnia spłaty odsetek od bardzo wysokiego zadłużenia, wyniesie 3,3 mld euro, czyli 3 proc. PKB. Wierzyciele Grecji oceniają jednak, że będzie ona dużo niższa.
Deficyt budżetowy ma zmniejszyć się do 338 mln euro (0,2 proc. PKB) z 1,3 proc. w tym roku.
Minister finansów: wkrótce osiągniemy porozumienie z "trojką"
- Jestem przekonany, że wkrótce osiągniemy porozumienie z "trojką" (Unia Europejska, Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy) - powiedział w parlamencie, po głosowaniu, minister finansów Gikas Harduwelis.
Wtórował mu premier Antonis Samaras, mówiąc: "Po wielu dziesięcioleciach nasz kraj ma zrównoważony budżet. To historyczny moment". Dodał, że "różnice dzielące nas od szacunków "trojki" znacznie zmniejszyły się".
Grecja nie poradzi sobie bez finansowej "kroplówki" UE od nowego roku >>>
Eksperci oceniają jednak, że Samarasa czekają jednak bardzo trudne negocjacje z "trojką" kredytodawców. Stawką tych rozmów będzie przekonanie ich, że budżet oparty jest na zdrowych założeniach a ich osiągnięcie nie będzie wymagało nowych posunięć oszczędnościowych. Od wyniku tych rozmów będzie zależało udzielenie Grecji ostatniej transzy pomocy finansowej (1,8 mld euro) w ramach drugiego planu ratunkowego dla tego kraju uzgodnionego w 2012 r.
PAP, awi