Logo Polskiego Radia
Jedynka
Anna Wiśniewska 14.01.2015

Woda z kranu lepsza od butelkowanej, tańsza i bardziej ekologiczna?

Łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji zachęca mieszkańców miasta do picia wody z kranu. Przekonuje, że nie ma potrzeby picia wody źródlanej z plastikowych butelek, skoro takiej samej jakości woda jest w kranach i to 300 razy tańsza. Do picia kranówki zachęcają też inne miasta.
Woda z kranu lepsza od butelkowanej, tańsza i bardziej ekologiczna?Glow Images/East News
Posłuchaj
  • Do picia wody z kranu przekonywali w radiowej Jedynce goście audycji Po pierwsze ekonomia: Roman Bugaj z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji m.st. Warszawy, Bożena Nosecka z IERiGŻ, Katarzyna Pliszczyńska z Ministerstwa Środowiska /Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Jak mówi Roman Bugaj z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji m.st. Warszawy, dzisiaj woda w kranie to już zupełnie inna jakość.

- Przez szereg lat jej jakość pozostawała wiele do życzenia. W obecnych czasach więcej uwagi możemy poświęcić na jakość procesu uzdatniania wody i to w wielu polskich miastach się wydarzyło. Dość powiedzieć, że setki milionów złotych warszawskie Wodociągi zainwestowały w nowoczesne instalacje służące do produkowania wody, jej uzdatniania na bardzo wysokim poziomie – wyjaśnia Roman Bugaj.

Podobny skład

Dlatego dzisiaj woda z kranu może śmiało konkurować z wodą butelkowaną.

- Większość wiodących marek, tych, które znamy z półek hipermarketów czy osiedlowych sklepów, są to wody o niskim stopniu mineralizacji, zawierające ok. 200 – 300 miligramów węglanu wapnia na litr. Jest to skład bardzo zbliżony do wody wodociągowej. Zakłady wodociągowe na stronach internetowych regularnie publikują raporty dotyczące mineralizacji wody przez siebie uzdatnianej. Także każdy może sprawdzić, jakie dokładnie związki zawiera woda w jego kranie – wyjaśnia Roman Bugaj.

Rośnie sprzedaż wody butelkowanej

Tymczasem Polacy z roku na rok kupują coraz więcej wody butelkowanej, zauważa doktor Bożena Nosecka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

- Mamy dane z gospodarstw domowych notowanych przez Główny Urząd Statystyczny, to jest w granicach 50 litrów rocznie na głowę mieszkańca, ale gdybyśmy wzięli pod uwagę rzeczywiste spożycie, również poza gospodarstwami domowymi, ta wielkość mogłaby być nawet podwojona – mówi dr Bożena Nosecka.

Wymiar ekologiczny

Eksperci zwracają uwagę na to, że picie wody z kranu poza aspektem jakościowym i ekonomicznym ma też wymiar ekologiczny. Średnio Polak wyrzuca ponad 60 butelek PET rocznie.

- Im mniej opakowań plastikowych będziemy używać, tym lepiej dla środowiska. Produkcja plastiku wiąże się z wykorzystywaniem substancji ropopochodnych. Po tym, jak wyrzucimy butelkę plastikową, potrzeba będzie 300, a może nawet więcej, lat na to, żeby ona się rozłożyła w całości – mówi Katarzyna Pliszczyńska z Ministerstwa Środowiska.

O jakość kranówki powinni zadbać administratorzy budynków

Warto zatem bardziej przychylnym okiem spojrzeć na kranówkę. Trzeba jednak pamiętać, że o jej jakość muszą także zadbać administratorzy budynków.

- Aby cieszyć się dobrej jakości produktem, w korzystnej cenie, należy dbać o stan sieci wewnętrznych, które zgodnie z obowiązującymi w Polsce regulacjami prawnymi należą do administratorów czy też właścicieli budynków. Należy też dbać o czystość sitek, perlatorów, także właściwą izolację pionów wody ciepłej od pionów wody zimnej, tak aby woda zimna nie była sztucznie w instalacji podgrzewana. Musimy pamiętać, że tylko woda zimna nadaje się do spożycia – zwraca uwagę Roman Bugaj.

Elżbieta Szczerbak, awi