Tegoroczny Kongres już niebawem, rozpocznie się 9 czerwca. To miejsce rozmów i debat o tym, jakie bariery hamują polską innowacyjność.
W tym roku ważnym tematem Kongresu będzie potrzeba zmian kulturowych w Polsce, które pociągną za sobą rozwój gospodarczy kraju.
Potrzebne zmiany na poziomie kulturowym
- Te zmiany na poziomie kulturowym mogłyby dotyczyć przede wszystkim edukacji, jak przekazywana jest wiedza dzieciom w szkole, czego się je uczy: czy również kompetencji miękkich, budowania zespołu. Przede wszystkim ta zmiana powinna polegać na przywróceniu zaufania: Polaków między sobą, ale również obywateli do państwa. Autorzy raportu „Reforma kulturowa 2020, 2030, 2040” wskazują, że jednym z elementów potrzebnych do tego jest zwiększanie współudziału obywateli w tym, jak będzie np. kreowana polityka lokalna, pokazania im, że ich zdanie jest brane pod uwagę - mówi Agnieszka Durlik-Khouri z Krajowej Izby Gospodarczej.
Projekt reformy kulturowej zaprezentowany zostanie na Kongresie Innowacyjnej Gospodarki
Przedstawieniu opracowanego przez ekspertów i ekonomistów projektu reformy kulturowej zostanie poświęcony pierwszy dzień tegorocznego Kongresu Innowacyjnej Gospodarki - 9 czerwca.
Warto o tym rozmawiać i wprowadzać zmiany, bo te przynoszą wymierne efekty. Ostatnio dzięki reformie polityki naukowej i wspieraniu innowacji Polska podwyższyła swoją pozycję w raporcie Europejski Ranking Innowacyjności 2015 przygotowanym przez Komisję Europejską i wyprzedziła Litwę i zbliżyliśmy się do Węgrów i Słowaków. Na czele rankingu znalazły się Szwecja oraz Dania.
Justyna Golonko, awi