Logo Polskiego Radia
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 13.07.2015

Zagraniczne banki w Polsce na celowniku PZU i polityków

Ponad 60 procent aktywów sektora bankowego w Polsce jest w rękach zagranicznego kapitału. Taka sytuacja w dużym europejskim kraju jest nietypowa i niekorzystna w dłuższym okresie dla gospodarki – tę opinię podzielali wszyscy uczestnicy dyskusji o repolonizacji banków, którą zorganizował Instytut Wolności.
Posłuchaj
  • Ponad 60 procent aktywów sektora bankowego w Polsce jest w rękach zagranicznego kapitału. Taka sytuacja w dużym europejskim kraju jest nietypowa i niekorzystna w dłuższym okresie dla gospodarki. jak ją zmienić, w audycji Aleksandry Tycner w radiowej Jedynce.
Czytaj także

– Proces repolonizacji czy udomowienia powoli się rozpoczyna, choć jest obarczony dużym ryzykiem – powiedział ekonomista Zbigniew Kuźmiuk, polityk PiS i  eurodeputowany.

Kredyty we frankach – toksyczne instrumenty finansowe

Kuźmiuk wyjaśnił, że nie jest jasna sytuacja wielu córek-spółek w Polsce, ponieważ spora część z nich udzielała tak zwanych kredytów frankowych, które okazuję się teraz być toksycznymi instrumentami finansowymi. Parlament – zdaniem europosła – będzie musiał na jesieni zmierzyć się z tym problemem. Sprawa dotyczy 600 tysięcy rodzin w Polsce i z ich punktu widzenia, ale także z punktu widzenia sektora, jest coraz poważniejsza.

– Również zawirowanie wokół greckiej gospodarki przekłada się na sytuację spółek-matek i to jest dodatkowe ryzyko. – dodał Zbigniew Kuźmiuk.  Niemniej, jak  podkreślił, w polskiej bankowości są już nowoczesne kadry,  kompetencje i   know-how.

Polski kapitał wykupi zagraniczne banki?

Brakuje jednak kapitału, żeby proces repolonizacji przebiegał intensywnie, ale Polska spełnia wszystkie warunki, żeby te proporcje odwrócić. Wiele tych córek-spółek jest zwyczajnie na sprzedaż, bo centrale  potrzebują pieniędzy. Kuźmiuk nie wyklucza, że w końcówce tego roku lub na początku przyszłego, będą zdarzały się na naszym rynku nie lada okazje przejęcia banków.

PZU będzie kupował banki w Polsce

Instytucją, która mogłaby przejmować i konsolidować banki w Polsce jest PZU  - powiedział Andrzej Klesyk, prezes PZU. Uzasadniał, że jego firma jest bardzo rozpoznawalna nie tylko na polskiej giełdzie, ale także na Zachodzie. Bardzo dobrze oceniają ją zachodni inwestorzy, w związku z tym PZU ma dostęp do kapitału. Poza tym to PZU jest dziś w stanie przyciągnąć najlepszych menadżerów zarówno polskich, jak i światowych. Bo teraz – mówił Klesyk – to nie jest już wstyd – jak było to jeszcze kilka lat temu - pracować dla PZU.

Przejęcie Alior Banku było pierwszym krokiem. Szef PZU nie wyklucza drugiego i następnych. Mówi, że cała „zabawa” konsolidacji banków polega na ich kupieniu, połączeniu i stworzeniu dużo silniejszego podmiotu bankowego. Andrzej Klesyk powiedział, że PZU będzie się przymierzać do każdego banku, który będzie chciał wyjść z Polski albo sprzedać swoje aktywa. Pod tym względem wiele będzie zależeć od innych, bo trudno przewidzieć, który bank zamierza opuścić nasz kraj.

Trzeba jednak uważać na wykup banków, aby nie przejąć frankowych problemów

– W rozpoczynającej się repolonizacji , w której  uczestniczą  PKO BP I PZU, spółki z dużym udziałem Skarbu Państwa należy zachować dużą  ostrożność – sugeruje Zbigniew Kuźmiuk. Chodzi o to, żeby nie były to transakcje, przy których pomocy ci, którzy są zdrowi, kładą głowę do łóżka chorego – wyjaśnia euro poseł. Tak by było, jakby się okazało, że wielki portfel frankowy został przez Polskę przejęty. Jego zdaniem, rząd Prawa i Sprawiedliwości, jeśli będzie rządził od jesieni, odpowiednią  strategię repolonizacji przygotuje.

Im większa część sektora bankowego będzie kontrolowana w Polsce, tym lepiej – przyznaje Andrzej Klesyk. Trudno mówić o konkretnych liczbach, ale pół na pół to byłyby dobre proporcje, choć na razie są nierealne – dodaje szef PZU. Bo, żeby  połowa banków była polskich,  trzeba by przejąć ponad 10 procent.

Aleksandra Tycner