Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Filip Kołodziej 03.09.2015

RPP: stopy procentowe nadal na poziomie 1,5 procenta. I tak będzie do końca roku, bo ceny nie rosną

Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała, że stopy procentowe zostaną na dotychczasowym poziomie. To oznacza, że oprocentowanie lokat i kredytów w złotych się nie zmieni. Marek Belka zapowiada, że obecna wysokość stóp powinna zostać utrzymana do końca tego roku.
Posłuchaj
  • Główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński: stopy jeszcze długo na obecnym poziomie (IAR).
  • Główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński: Nowy skład RPP nie będzie się rwał do zmian stóp procentowych (IAR).
  • Marek Belka zapowiada, że "wygrzebiemy" się z deflacji w listopadzie./IAR/
  • Marek Belka o wzroście gospodarczym: na razuie nie rewidujemy prognoz na ten rok./IAR/.
Czytaj także

Podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego pozostanie na poziomie półtora procent.

Stopy nie zostana zmienione do końca roku

Przewodniczący Rady i prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka powiedział, że najbardziej prawdopodobne jest utrzymanie obecnej wysokości stóp do końca roku. Jednym z powodów jest deflacja, czyli spadek cen rok do roku, która, według Marka Belki, utrzyma się do listopada.

Belka nie spodziewa się spowolnienia gospodarczego

Mimo opublikowanych w ostatnim czasie nieco gorszych informacji o stanie polskiej gospodarki, prezes NBP nie spodziewa się spowolnienia. Marek Belka podtrzymuje prognozy ekonomistów banku centralnego zakładające, że w tym roku Produkt Krajowy Brutto wzrośnie o 3,6 procent.

Rada liczy na powolny wzrost cen

W wydanym komunikacie Rada ocenia, że w najbliższych kwartałach dynamika cen będzie powoli rosnąć.

"Ze względu na umiarkowane tempo wzrostu popytu i wciąż ujemną lukę popytową w gospodarce brak jest obecnie presji inflacyjnej. Równocześnie niskie ceny surowców i umiarkowana dynamika płac nominalnych ograniczają ryzyko wzrostu presji kosztowej. W rezultacie roczna dynamika cen konsumpcyjnych pozostaje ujemna, choć skala deflacji stopniowo maleje" - napisano w komunikacie RPP.

Ceny powinny rosnąć…

"W ocenie Rady w najbliższych kwartałach dynamika cen będzie nadal powoli rosnąć. Jej wzrostowi będzie sprzyjać oczekiwane utrzymanie stabilnego wzrostu gospodarczego następujące w warunkach poprawy koniunktury w strefie euro i dobrej sytuacji na krajowym rynku pracy.

…ale powrót do celu inflacyjnego jest niepewny

Jednocześnie wzrost ryzyka silniejszego spowolnienia w gospodarkach wschodzących oraz spadek cen surowców zwiększają niepewność dotyczącą tempa powrotu inflacji do celu" - poinformowała RPP. W związku z tym Rada zdecydowała się pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

Czytaj więcej
stopy procentowe_procenty663free.jpg
Analitycy: Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczy

Eksperci: decyzja nie jest zaskakująca

Główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński podkreśla, że decyzja Rady nie jest zaskoczeniem. Ekspert prognozuje, że stopy jeszcze długo pozostaną na obecnym poziomie, bo choć wskaźnik cen będzie rósł, inflacja wciąż będzie niska.

Piotr Kuczyński dodaje, że na początku przyszłego roku zmieni się skład Rady Polityki Pieniężnej i to od jej nowych członków będzie zależała wysokość stóp w najbliższych latach. Ekspert uważa, że nowy skład RPP nie będzie się spieszył z podejmowaniem decyzji, które zmienią oprocentowanie kredytów i lokat.

Rafał Antczak z Deloitte przypomina, że już po ostatniej marcowej obniżce stóp prezes NBP Marek Belka mówił o zakończeniu cyklu obniżek. - Moim zdaniem to było ryzykowne stwierdzenie - zaznacza. Jego zdaniem bowiem jest wiele czynników, które mogłyby przemawiać za dalszymi obniżkami stóp.

"Są warunki do dalszych obniżek stóp procentowych w Polsce"

Podkreśla, że spowolnienie w Chinach, ceny paliw - to czynniki, które wpływają na stabilizację cen na bardzo niskim poziomie, wręcz na deflację. - Dochodzi do tego jeszcze czynnik, że polska gospodarka będzie moim zdaniem wchodzić w okres takiego stopniowego spowalniania - mówi. - W ciągu dwóch najbliższych lat grozi nam wzrost w granicach 2-3 proc., a to nie są warunki do podnoszenia stóp - dodaje Antczak.

IAR, PAP, fko