Logo Polskiego Radia
IAR
Filip Kołodziej 30.11.2015

GUS: PKB wzrósł o 3,5 proc. rdr w trzecim kwartale. Ekonomiści mówią o utrzymującej się koniunkturze

W trzecim kwartale 2015 r. polska gospodarka wzrosła o 3,5 proc. rdr - podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny
Posłuchaj
  • Polska gospodarka się rozwija, a ceny są wciąż niższe niż przed rokiem. Takie informacje opublikował dziś Główny Urząd Statystyczny.
  • Wzrost Produktu Krajowego Brutto w trzecim kwartale wyniósł 3,5 procent rok do roku. Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski uważa, że w kolejnych kwartałach polska gospodarka będzie się rozwijała w zbliżonym tempie (IAR).
  • Piotr Bielski uważa, że deflacja, czyli spadek cen rok do roku potrwa jeszcze przez pewien czas (IAR).
  • Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek zwraca uwagę, że dzisiejszy odczyt jest lepszy od prezentowanego wcześniej przez GUS (IAR).
  • Ekspert wskazuje, że utrzymują się dobre nastroje wśród konsumentów, ale przedsiębiorstwa mniej chętnie inwestują (IAR).
  • Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek uważa, że deflacja utrzyma się do końca roku (IAR).
  • Analityk domu maklerskiego mBanku, Kamil Maliszewski prognozuje, że wskaźnik nie powinien znacząco różnić się od wstępnych szacunków. (IAR)
  • Ekonomista PKO BP, Piotr Bujak podkreśla, że wraz z publikacją GUS-u dowiemy się co wpływa na wzrost gospodarczy w Polsce. (IAR)
Czytaj także

Z konsensusu opracowanego przez PAP wynikało, że w III kwartale polska gospodarka wzrosła o 3,4 proc. rdr. Rynek szacował, że inwestycje w III kwartale wzrosły o 6,9 proc., zaś popyt krajowy o 3,5 proc.

W porównaniu z poprzednim kwartałem PKB wzrósł realnie o 0,9 proc.

Deflacja bez zmian

GUS podał też szybki szacunek wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych za listopad 2015 r. Według tych danych, deflacja w listopadzie w ujęciu rocznym, wyniosła 0,5 procent. Z kolei w porównaniu do października, ceny się nie zmieniły.

Wzrost Produktu Krajowego Brutto w trzecim kwartale wyniósł 3,5 procent rok do roku. Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski uważa, że w kolejnych kwartałach polska gospodarka będzie się rozwijała w zbliżonym tempie. Podkreśla, że konsumpcja i eksport mają się dobrze. Wskazuje, że choć poziom inwestycji nieco spadł, to za sprawą rosnącego eksportu gospodarka utrzyma dotychczasowe tempo rozwoju.

Ekonomiści o danych GUS: dobre nastroje konsumentów, ale trochę mniejsze inwestycje firm

Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek zwraca uwagę, że dzisiejszy odczyt jest lepszy od prezentowanego przez GUS wcześniej. Z poprzedniego, szybkiego szacunku, wynikało, że od lipca do wrześnie wzrost gospodarczy wyniósł 3,4 procent. Ekspert podkreśla, że dzisiejsze dane są pozytywną informacją, która daje nadzieję, że także w ostatnim kwartale tempo wzrostu gospodarczego przyspieszy.

Monika Kurtek wskazuje, że utrzymują się dobre nastroje wśród konsumentów, ale przedsiębiorstwa mniej chętnie inwestują. Dodaje, że dynamika eksportu nieco wyhamowała, ale zmalał także import.
Przypomnijmy, że w drugim kwartale polska gospodarka wzrosła o 3,3 procent rok do roku.

Ekspertka stwierdziła, że nie znamy szczegółowych danych, ale prawdopodobnie w ubiegłym miesiącu lekko wzrosły ceny żywności i paliw. Według niej deflacja się utrzyma i na koniec roku wyniesie jedną dziesiątą procent.

Kontynuowane jest ożywienie koniunktury

- Dane o wzroście gospodarczym i jego strukturze w trzecim kwartale 2015 r. potwierdzają, że kontynuowane jest ożywienie koniunktury. W stabilnym tempie rośnie konsumpcja prywatna, wspierana przez poprawę sytuacji na rynku pracy i utrzymującą się deflację - napisali w komentarzu do poniedziałkowych danych analitycy Banku Pekao.

Zwrócili jednak uwagę na największe "negatywne zaskoczenie", jakim jest "wyraźnie niższa niż w poprzednich dwóch kwartałach roczna dynamika inwestycji, zwłaszcza w kontekście danych o wysokim wzroście nakładów brutto na środki trwałe w dużych przedsiębiorstwach trzecim kwartale 2015 r.

"Możliwe dalsze pogorszenie sytuacji w zakresie inwestycji publicznych"

- Po stronie pozytywów należy zapisać tendencje w handlu zagranicznym, a w szczególności fakt, że od 3 kwartałów eksport netto ma pozytywny wkład we wzrost PKB. Uwzględniając dzisiejszy odczyt szacujemy wzrost PKB w 2015 r. na 3,5 proc., a w przyszłym roku oczekujemy wzrostu na zbliżonym poziomie - dodali.

Dla ekspertów banku Raiffeisen Polbank wstępny szacunek PKB za trzeci kw. jest lekko pozytywnym zaskoczeniem w kontekście "nie najlepszych odczytów wskaźników miesięcznych”.

- Zgodnie z oczekiwaniami głównym motorem wzrostu polskiej gospodarki pozostał popyt wewnętrzny, który odnotował dynamikę na poziomie 3,2 proc. r/r. Podpierał się on na dwóch nogach, tj. konsumpcji prywatnej oraz inwestycjach. Pierwszy z komponentów trzeci kwartał z rzędu utrzymał stabilny wzrost na poziomie 3,1 proc. r/r, co jest naturalną konsekwencją systematycznej poprawy sytuacji na krajowym rynku pracy - napisali w komentarzu.

- W przypadku drugiego komponentu można natomiast mówić o rozczarowaniu z uwagi na spowolnienie z 6,1 proc. do 4,6 proc. r/r. Wprawdzie było ono już sygnalizowane przez przedsiębiorstwa w badaniu koniunktury przeprowadzanym przez NBP, jednak nie nastraja to optymistycznie na najbliższą przyszłość. Póki co efekt ten został jednak zniwelowany przez mniejszą niż w ubiegłym kwartale redukcję zapasów, w związku z czym dynamika akumulacji brutto pozostała na niezmienionym poziomie 4 proc. r/r. - dodali.

Eksport netto przyczynił się do wzrostu

Analitycy Raiffeisen Polbank zauważają jednak pozytywną niespodziankę w przypadku eksportu netto, który - jak piszą - kontrybuował do wzrostu 0,4 p. proc. wobec neutralnego zachowania w poprzednim kwartale.

- Niestety nie wynikało to jednak z silnego eksportu, który de facto spowolnił o 0,9 p. proc., a raczej z bardziej gwałtownego spowolnienia importu (1,4 p. proc.). W omawianym okresie na eksport negatywnie wpływała zadyszka gospodarek wschodzących, która oddziaływała zarówno poprzez bezpośrednie relacje handlowe, jak też i pośrednio przez reeksport polskich towarów z krajów rozwiniętych. Silne spowolnienie importu wiązało się prawdopodobnie z niższą dynamiką inwestycji, jak i z ponowną poprawą relacji cen dóbr eksportowanych do importowanych wywołaną spadkami cen ropy – dodali analitycy.

- Skala wzrostu PKB w III kw. może być uznana za pewną niespodziankę na tle stonowanych oczekiwań. Choć na pierwszy rzut oka, jego zrównoważona struktura również może być oceniana pozytywnie, to już tendencje spadkowe w przypadku dynamiki inwestycji powinny budzić niepokój. Mimo niskich stóp procentowych i wysokiego wykorzystania mocy produkcyjnych, aktywność inwestycyjna okazała się najniższa od początku 2014 r. Może to wynikać z podwyższonej ostrożności przedsiębiorstw w obliczu ryzyk dla globalnej gospodarki, które dominowały w III kw. - uznali.

Przewidywania ekspertów sprawdzają się

Analityk domu maklerskiego mBanku Kamil Maliszewski prognozuje, że wskaźnik nie powinien znacząco różnić się od wstępnych szacunków. Rozmówca Informacyjnej Agencji Radiowej uważa, że możliwa jest jednak rewizja wzrostu PKB do 3,4 procent. Wstępny odczyt wynosił 3,3 procent.

Ekspert uważa, że na wzrost złożą się konsumpcja oraz inwestycje prywatne

Ekonomista PKO BP Piotr Bujak podkreśla, że wraz z publikacją GUS-u dowiemy się, co wpływa na wzrost gospodarczy w Polsce. Według niego, na wzrost składa się nie tylko popyt wewnętrzny, ale także eksport. To czynnik, który utrzymuje się mimo międzynarodowych zawirowań.

IAR, fko, jk