Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Borys 12.02.2016

GUS: PKB w 4 kw. wzrósł o 3,9 proc. Najlepszy wynik od 2011 roku

PKB liczony w cenach stałych roku poprzedniego wzrósł realnie w IV kwartale ubiegłego roku o 3,9 proc. rok do roku, wobec wzrostu o 3,5 proc. w III kwartale - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny w tzw. szybkim szacunku PKB.
Posłuchaj
  • Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski ocenia, że opublikowane dane są bardzo dobre
  • Ekspert uważa, że w tym roku uda się utrzymać wzrost gospodarczy przynajmniej na poziomie 3 i pół procent

Dane są nieco lepsze od oczekiwań ekonomistów, którzy spodziewali się w tzw. konsensusie rynkowym wzrostu PKB w ostatnim kwartale o 3,8 proc. Jednocześnie GUS podał, że w IV kwartale 2015 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2010) wzrósł realnie o 1,1 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 3,6 proc.

Ministertwi Finansów: gospodarka jest na ścieżce trwałego rozwoju

Ministerstwo Finansów optymistycznie patrzy na wzrost PKB w tym roku; gospodarka jest na ścieżce trwałego rozwoju, jednak deflacja może potrwać do połowy 2016 r. - poinformowało Ministerstwo Finansów w przesłanym PAP komentarzu do danych GUS o PKB i inflacji.

Wzrost wyższy niż zakładał budżet

Resort finansów zwrócił uwagę w komentarzu, że zgodnie z danymi wyrównanymi sezonowo PKB w IV kw. 2015 roku PKB zwiększył się o 1,1 proc. (kdk) wobec 0,9 proc. zanotowanych kwartał wcześniej. W efekcie poziom PKB wyrównany sezonowo był o 3,6 proc. wyższy niż przed rokiem i tym samym wyższy niż zakładano w budżecie na 2014 i 2015 r.

"Świadczy to o silnych fundamentach rozwoju kraju oraz o tym, że gospodarka znajduje się na ścieżce trwałego wzrostu. Śledzone z uwagą przez opinię publiczną roczne tempo wzrostu - obliczone na szeregu niewyrównanym sezonowo (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) - wyniosło 3,9 proc. (przy prognozie 3,8 proc.) Jest to najwyższe tempo wzrostu w tym ujęciu zanotowane w ciągu ostatnich czterech lat" - napisano w komentarzu MF.

PKB w 2016 r. wzrośnie o 3,8 proc.

"Dane za IV kw. 2015 r. stanowią dobry punkt wyjścia dla wzrostu gospodarczego w br. Dobre tendencje pozwalają optymistycznie patrzeć na wynik PKB w 2016 roku. Zgodnie z prognozą zawartą w projekcie ustawy budżetowej na rok 2016 PKB w br. zwiększy się o 3,8 proc." - dodano.

Dobre dane dotyczące PKB w UE i strefie euro

Resort zwrócił też uwagę na wstępne dane dotyczące dynamiki PKB w UE i strefie euro (EA). Zgodnie z nimi PKB zarówno w UE jak i strefie euro zwiększył się o 0,3 proc. (kdk), wyrównane sezonowo.

"Poziom PKB w UE i EA był odpowiednio o 1,8 proc. i 1,5 proc. wyższy niż rok wcześniej. Na 20 krajów, dla których Eurostat opublikował dane, spadek PKB (kdk) zanotowały dwa (Grecja, Finlandia), przy czym oba znajduje się w technicznej recesji. W grupie tych 20 krajów, dla której dostępne są dane, Polska jest jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek UE" - zwraca uwagę MF.

Wskazano, że w IV kw. - jeżeli do porównań przyjmiemy roczną dynamikę obliczoną na danych wyrównanych sezonowo - Polska osiągnęła trzecie tempo wzrostu, po Słowacji i Rumunii. Zastrzeżono, że po opublikowaniu wyników dla wszystkich krajów UE miejsce Polski może ulec zmianie.

Ekonomiści: bardzo dobre dane

Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski ocenia, że opublikowane dane są bardzo dobre. Dodaje, że ten wynik prawdopodobnie zawdzięczamy skłonności Polków do konsumpcji, inwestycjom i eksportowi. Ekspert uważa, że w tym roku uda się utrzymać wzrost gospodarczy przynajmniej na poziomie 3 i pół procent. Zagrożeniem dla polskiej gospodarki jest niepewna sytuacja na rynkach światowych.

Gospodarka rozwija się w sposób zrównoważony

- Ten wynik pokazuje, że gospodarka rozwija się w sposób zrównoważony, blisko swojego potencjału - nie ma przegrzania, ale nie ma i rezerw. Takie są możliwości gospodarki" - tak dane skomentował w piątek prezes GUS Janusz Witkowski. - Wchodzimy w 2016 rok z pewną tendencją wzrostową. Jest szansa, że te dobre tendencje mogą się pozytywnie przełożyć na wynik 2016 roku - dodał.

Maria Jeznach, dyrektor Departamentu Rachunków Narodowych powiedziała, że wynik za cały 2015 rok na poziomie 3,6 proc. zostanie utrzymany. - To jest mocne 3,9 proc., raczej nie pójdzie w dół. Przeliczyliśmy też cały rok i po uwzględnieniu wyniku IV kwartału, wynik za 2015 najprawdopodobniej utrzyma się na 3,6 proc. - powiedziała.

Najlepszy wynik od 2011 roku

Ekonomiści Raiffeisen Polbanku zwrócili uwagę, że dane dotyczące PKB za czwarty kwartał 2015 r. są najlepszym wynikiem od końca 2011 r. - Chociaż informacje o strukturze wzrostu gospodarczego poznamy dopiero na koniec miesiąca, szacunki całorocznego wyniku pozwalają sądzić, że w IV kwartale głównym motorem wzrostu gospodarczego pozostała konsumpcja prywatna (przynosząc około 1,6 pkt proc. z odnotowanego wzrostu), a na drugim miejscu uplasowały się inwestycje (z wkładem na poziomie około 1,4 pkt proc.) - ocenili w komentarzu ekonomiści.

Według nich źródłem przyspieszenia tempa wzrostu w stosunku do wcześniejszych kwartałów 2015 r. było ożywienie w wydatkach publicznych oraz pozytywna kontrybucja ze strony zapasów, które przez pierwsze trzy kwartały „uszczuplały” wzrost gospodarczy.

- Przedstawione dane pokazują, że koniec roku był najlepszym okresem pod względem dynamiki PKB, chociaż źródła tego ożywienia trudno traktować jako trwałe. W konsekwencji nadal sądzimy, że w I kwartale 2016 tempo wzrostu gospodarczego wyhamuje w okolice 3,4 proc. rdr, a zakładane przez nas ponowne przyspieszenie w drugiej połowie roku wynikać będzie z silnego prokonsumpcyjnego bodźca w postaci realizacji programu 500+ - podsumowali ekonomiści Raiffeisen Polbanku.

Polska gospodarka prawie na czwórkę

- Dynamika naszego PKB w czwartym kwartale ubiegłego roku według wstępnych wyliczeń GUS sięgnęła 3,9 proc., a więc okazała się wyższa niż się spodziewano i znacznie lepsza niż w poprzednich kwartałach 2015 r. (przy uwzględnieniu czynników sezonowych, gospodarka wzrosła o 3,6 proc.). To wynik najlepszy od 2011 r. Wówczas czwarty kwartał przyniósł wzrost sięgający aż 5,3 proc. – uważa Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker

- Choć w ubiegłym roku zaznaczyła się lekka tendencja do przyspieszenia tempa wzrostu naszej gospodarki, nie można mieć pewności, czy będzie ona kontynuowana. O ile warunki wewnętrzne są sprzyjające, to sytuacja w gospodarce globalnej jest znacznie gorsza niż w 2011 r. i może oddziaływać hamująco na dynamikę polskiego PKB w kolejnych kwartałach. Przed możliwym spowolnieniem przestrzega zniżkujący od sierpnia ubiegłego roku wskaźnik PMI, z wyprzedzeniem sygnalizujący koniunkturę w naszym przemyśle. Szans na utrzymanie wysokiej dynamiki wzrostu gospodarczego należy upatrywać w dobrych wynikach polskiego eksportu oraz zwiększającym się popycie wewnętrznym. Poprawa sytuacji na rynku pracy, rosnąca tendencja przeciętnego wynagrodzenia, wspierana przez podwyżkę płacy minimalnej i stawki godzinowej, powinna sprzyjać zwiększeniu konsumpcji gospodarstw domowych, która w przeszłości była czynnikiem łagodzącym konsekwencje negatywnych zjawisk w światowej gospodarce i pozwalała na stabilny wzrost nawet w trudnych czasach – dodaje analityk.

Analityk Moody's o plusach i minusach polskiej gospodarki

TVN24 Biznes i Świat/x-news

Zgodnie z wcześniejszymi danymi GUS w I kwartale ubiegłego roku PKB wzrósł o 3,7 proc., w II kwartale wzrost wyniósł 3,3 proc., a w III kwartale polska gospodarka rozwijała się w tempie 3,5 proc. Pod koniec stycznia br. GUS podał we wstępnym szacunku, że polska gospodarka w całym 2015 r. rozwijała się w tempie 3,6 proc.

PAP, abo, jk