W lutym było w Polsce prawie milion 653 tysiące zarejestrowanych bezrobotnych. Milion 416 tysięcy nie miało prawa do zasiłku. W urzędach pracy zgłoszono 133 tysiące 800 ofert pracy.
Dane zgodne z oczekiwaniami
Zarówno resort Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, jak i eksperci nie spodziewali się wzrostu stopy bezrobocia.
Minister Elżbieta Rafalska szacowała, że stopa bezrobocia w lutym nie zmieniła się w stosunku do stycznia i wyniesie 10,3 procent. Szefowa resortu rodziny zwróciła uwagę, że pracodawcy tworzą coraz więcej miejsc zatrudnienia poszukując zwłaszcza fachowców. Dodała, że w Polsce zaczyna się rodzić rynek pracownika, czyli to pracodawcy zabiegają o odpowiednich ludzi.
Sytuacja będzie się poprawiać
Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski uważa, że w kolejnych miesiącach sytuacja na rynku pracy będzie się poprawiała. Wynikać to będzie zarówno z przyrostu sezonowych miejsc pracy, w budownictwie, czy rolnictwie, ale też z rosnącej skłonności przedsiębiorców do zatrudniania nowych pracowników.
"Bezrobocie będzie spadać"
Wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Stanisław Szwed podkreśla, że w miesiącach zimowych bezrobotnych znacząco przybywa i fakt, że stopa bezrobocia w lutym jest taka sama jak w styczniu to informacja dobra. Minister zwrócił uwagę, że środki na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu przekazane zostały do urzędów pracy już w styczniu.
Minister Szwed jest przekonany, że w kolejnych miesiącach bezrobocie będzie spadać. Temu spadkowi będzie sprzyjał sezon wiosenny i rozwój gospodarki dzięki między innymi realizacji programu Morawieckiego opartego na pięciu filarach i uwolnieniu krajowej przedsiębiorczości.
Dobra sytuacja na rynku pracy
Analityk domu maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj uważa, że zważywszy na częściowe wstrzymanie prac sezonowych w lutym, dzisiejszy odczyt oznacza, że sytuacja na rynku pracy jest dobra. Ekspert prognozuje, że w kolejnych miesiącach bezrobotnych będzie ubywać. Łukasz Bugaj podkreśla, że poprawa na rynku zatrudnienia będzie wynikać nie tylko z rozpoczęcia prac sezonowych. Dodaje, że tak zwany "rynek pracodawcy" zmienia się w "rynek pracownika".
Rynek coraz bardziej pracownika
Na umacnianie się pozycji pracownika wskazują też liczne badania rynku zatrudnienia. Na tę kwestię zwraca też uwagę ekspert Pracodawców RP Łukasz Kozłowski. W rozmowie z IAR podkreśla, że pracodawcy coraz częściej chcą zatrudniać nowych ludzi konkurując między sobą o najlepszych. Na położenie pracowników duży wpływ ma poprawa sytuacji gospodarczej. Firmy mają więcej zamówień i panuje większe zapotrzebowanie na pracę. Rynek zaś jest w coraz większym stopniu wydrenowany z osób, które zatrudnienia poszukują. To zaś przekłada się na lepszą sytuację chcących zdobyć pracę.
Wraz z wiosną przyjdą nowe miejsca pracy
- Najnowsze dane o bezrobociu potwierdzają optymistyczne prognozy i są zapowiedzią zdecydowanej poprawy na rynku pracy w kolejnych miesiącach. Kończymy okres zimowy z wynikiem 10,3 proc., który jest porównywalny z poziomami, jakie notowaliśmy w ubiegłym roku na początku wakacji, a więc w szczycie sezonu na pracę. Jednocześnie bardzo dobre wskaźniki makroekonomiczne, PKB na poziomie 3,9 proc., rosnący eksport i konsumpcja powodują, że pracodawcy zwiększają zatrudnienie. A przed nami wiosna, która dodatkowo ożywi rynek pracy. W ubiegłym roku w miesiącach marzec-czerwiec poziom bezrobocia zmniejszył się o ponad 238 tysięcy osób. W tym roku nie oczekujemy aż tak znaczącej dynamiki, ale pozytywne trendy będą kontynuowane, co będzie przekładać się na umacnianie rynku pracownika – komentuje Krzysztof Inglot, Pełnomocnik Zarządu Work Service S.A.
Budowlanka budzi się z zimowego snu i będzie zatrudniać
Wraz z nadejściem wiosny do życia budzi się branża budowlana. Według analityków w 2016 r. Polska będzie jedynym krajem, obok Rumunii, w którym całkowita wielkość produkcji w branży budowlanej przekroczy poziom notowany przed kryzysem z lat 2008-2009. Polski Związek Pracodawców Budownictwa szacuje, że rynek budowlany może w tym roku wzrosnąć nawet o 8 proc.. Będzie to możliwe przede wszystkim za sprawą nowej perspektywy unijnej na lata 2014 – 2020. W ramach polityki spójności Polska otrzyma środki w rekordowej wysokości 82,5 mld euro, z czego 25,8 mld euro zostanie przeznaczone na rozbudowę infrastruktury transportowej, wodno-kanalizacyjnej i gospodarowania odpadami.
- Wiosenne ożywienie w branży budowlanej w naturalny sposób korzystnie wpłynie na sytuację na rynku pracy w Polsce. W najbliższym czasie sektor ten będzie wyróżniał się na tle innych branż, ze względu na napływ funduszy z nowej perspektywy unijnej. Rosnąca sprzedaż i zwiększenie dynamiki produkcji budowlano-montażowej spowodują wzrost ilości nowych miejsc pracy oraz zwiększenie zapotrzebowania na pracowników. Z naszych badań wynika, że w 2016 r. najbardziej poszukiwani będą pracownicy niższego szczebla, którzy są bezpośrednio odpowiedzialni za realizację zamówień. Aż 67 % pracodawców planuje rekrutację takich osób. Zwiększy się także popyt na wyspecjalizowanych pracowników w obszarze budownictwa ciężkiego oraz energetyki. Wyzwaniem dla pracodawców będzie pozyskanie i utrzymanie wykwalifikowanych kadr – mówi Krzysztof Inglot, Pełnomocnik Zarządu Work Service S.A.
IAR, Informacja prasowa, abo