Logo Polskiego Radia
Jedynka
Anna Wiśniewska 23.05.2016

Podatek od handlu: branża czeka na nowy projekt

Minister finansów miał w poniedziałek przedstawić propozycję dotyczącą tak zwanego podatku od sprzedaży. Paweł Szałamacha zapowiedział to w ubiegłym tygodniu.
Posłuchaj
  • O podatku od sprzedaży mówił w audycji "Wszystko o gospodarce" radiowej Jedynki: Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

To, że podatek nie ujrzał jednak jeszcze światła dziennego, nie dziwi Macieja Ptaszyńskiego, dyrektora generalnego Polskiej Izby Handlu.

- Te zapowiedzi były „miękkie”. Wcześniej jeszcze minister Henryk Kowalczyk mówił o tym projekcie w kontekście minionego czwartku, ewentualnie nadchodzącego tygodnia i w kontekście znalezienia się tego projektu na Komitecie Stałym Rady Ministrów. W zeszłym tygodniu on się tam nie znalazł. W tym tygodniu nie wiemy, czy będzie. Trudno wyrokować – mówi gość radiowej Jedynki.

Handel to skomplikowana materia

Wytłumaczeniem, dlaczego resort finansów tak długo pracuje nad projektem, może być poziom jego skomplikowania. Handel jest znacznie bardziej różnorodny niż np. banki, które obłożono w ostatnim czasie dodatkową daniną.

- Istotą problemu związanego z tym projektem, który był przedstawiony w lutym leżało nie w wysokościach, nie w skali składek, tylko właśnie w definicjach franczyzy, które były bardzo niefortunne w tamtym projekcie i tak naprawdę stworzyły zagrożenie dla handlu detalicznego w Polsce, dla mikro- i małych przedsiębiorstw, którzy w tym momencie byliby potraktowani, na mocy tych definicji, tak jak wielkie sieci i musieliby ponosić koszty całkowicie nie do udźwignięcia dla nich. Poza tym nie było wiadomo do końca, w jaki sposób te podatki powinny być zbierane – zaznacza ekspert.

Handlowcy czekają na nowy projekt

W zeszłym tygodniu minister Szałamacha mówił, że ma nadzieję, że przepisy o podatku handlowym uda się przyjąć w ciągu około dwóch miesięcy. I choć według Macieja Ptaszyńskiego pośpiech nie jest wskazany, to jednocześnie jak podkreśla, handlowcy czekają na tej projekt, bo chcieliby w końcu wiedzieć, na czym stoją.

- Każdy przepis, który jest dopracowany i przemyślany, który jest dobrze skonsultowany, ma większe szanse na to, że będzie przepisem dobrym, pozostającym w zgodzie z innymi regulacjami. Z drugiej strony trzeba sobie zdać sprawę z tego, że cała branża, przez tę sytuację, znajduje się w stanie zawieszenia. To też nie jest dobre. Wskazane byłoby zatem znać te założenia – mówi Maciej Ptaszyński.

Ostatnie informacje o nowej daninie mówią o tym, że będą dwie stawki podatku - 0,8 proc. i 1,4 proc. Niższą będą płacić handlowcy, których miesięczny przychód przekracza 17 mln zł, a stawkę 1,4 proc. ci, których miesięczny przychód przekracza 170 mln zł.

Błażej Prośniewski, awi