Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Borys 03.08.2016

Senatorowie opozycji: obniżka podatku także dla płatników PIT

Senatorowie deklarują poparcie dla zmniejszenia podatku CIT dla najmniejszych firm z 19 proc. do 15 proc., choć przedstawiciele PO w Senacie zaproponowali by obniżką objąć też płatników PIT, prowadzących działalność gospodarczą.

Senat w środę debatował nad nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) i od osób prawnych (CIT), która obniża z 19 proc. do 15 proc. stawkę podatku dla płatników CIT, których przychód ze sprzedaży (wraz z kwotą należnego podatku od towarów i usług) nie przekroczył 1,2 mln euro rocznie.

Senacki sprawozdawca Jacek Włosowicz (PiS) podkreślał, że "to przedłożenie realizuje obietnice wyborcze PiS".

Występujący w imieniu rządu wiceminister finansów Wiesław Janczyk przekonywał, że choć stawka podatkowa jest obniżana, cała ustawa doprowadzi do zwiększenia dochodów budżetu. Bo o ile przychody budżetowe z powodu obniżenia stawki mają zmniejszyć się rocznie o 270 mln zł, to "mechanizmy uszczelniające" system podatkowy mają doprowadzić do ich wzrostu o 277 mln zł.

Uwagi do ustawy zgłaszali senatorowie opozycji

Piotr Florek (PO) pytał, czy ustawa "nie spowoduje pewnego zamieszania", przez to, że wprowadza różne stawki CIT. - Czy nie lepiej zmniejszyć stawkę dla wszystkich jednakowo? - pytał.

Także Tomasz Grodzki (PO) zadawał pytanie, czy rząd zamierza wprowadzić mechanizmy, które zapobiegną nadużyciom, np. w postaci sztucznego podziału spółek na mniejsze, by płaciły mniejsze podatki.

Z kolei Kazimierz Kleina (PO) chciał uzyskać informację, jakie straty dla budżetu miałoby wprowadzenie także 15-procentowej stawki PIT od osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

Wiceminister Janczyk odpowiadał, że ustawa nie skomplikuje systemu podatkowego, a mechanizmy zapobiegające nadużyciom są w niej zawarte, poza tym wprowadza je wchodząca w życie klauzula obejścia prawa podatkowego

W sprawie zakresu uszczuplenia dochodów w wyniku 15-proc. PIT dla prowadzących działalność gospodarczą obiecał odpowiedzieć na piśmie, zwracając uwagę, że takich osób jest ponad 2 mln.

Z kolei Leszek Czarnobaj (PO) właśnie dlatego, że "ponad 2 milionów ta ustawa nie dotyka", zgłosił w imieniu senatorów Platformy poprawkę, ustalającą stawkę podatkową 15 proc. dla wszystkich prowadzących działalność gospodarczą, których przychód nie przekracza 1 mln 200 tys., a więc także tych objętych PIT.

- Ta ustawa nie upraszcza systemu, a system podatkowy powinien być jak najprostszy - argumentował Czarnobaj.

Poprawkę tę poparł Marek Borowski (niez.), zwracając uwagę, że ustawa, ograniczając się do obniżki CIT, "powoduje pewną nierówność". "Jedna firma działająca w tej samej branży może płacić mniejszy podatek, a druga większy" - mówił.

Uznał też, że ustawa jest "pokłosiem niezbyt dopracowanych obietnic wyborczych".

Wiesław Janczyk tłumaczył, że tylko na taką zmianę stać dziś państwo, ale i tak "jest to milowy krok". "Podstawowe nasze zadanie to utrzymanie dyscypliny finansów publicznych" - przekonywał.

Dodał, że osoby prowadzące działalność gospodarczą, a objęte PIT, mają różne możliwości wyboru form opodatkowania.

Celem nowelizacji, którą Sejm 22 lipca br. poparł niemal jednogłośnie, jest obniżenie stawki CIT dla małych podatników z 19 proc. do 15 proc. Obniżona stawka ma obejmować firmy - płatników CIT, których przychód ze sprzedaży (wraz z kwotą należnego podatku od towarów i usług) nie przekroczył 1,2 mln euro rocznie.

Przedstawiciele rządu informowali w toku prac legislacyjnych - Janczyk powtórzył to w środę w Senacie - że takich podatników jest w Polsce 393 tys.

Według rządu w perspektywie długookresowej nowela powinna przyczynić się do przyspieszenia tempa rozwoju gospodarczego Polski oraz stworzenia sprzyjających warunków do zwiększenia przedsiębiorczości Polaków, w tym zwłaszcza młodych i dobrze wykształconych.

W ramach mechanizmów "uszczelniających" ustawa wprowadza przepis, który przewiduje ograniczenie stosowania, określonych w ustawie, preferencyjnych zasad opodatkowania transakcji wymiany udziałów. W myśl ustawy zasad tych nie stosuje się w przypadkach, gdy głównym lub jednym z głównych celów wymiany udziałów jest uniknięcie lub uchylenie się od opodatkowania.

Ustawa zakłada też, że preferencyjną stawką podatku nie zostaną objęte podatkowe grupy kapitałowe. Doprecyzowano także przypadki, w których dochód podatnika podlegającego ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu uznaje się za uzyskany na terytorium Polski.

CIR tłumaczyło po przyjęciu projektu noweli przez rząd, że wprowadzenie preferencyjnego opodatkowania w CIT z pominięciem PIT bierze pod uwagę obowiązujące zasady opodatkowania dochodów (przychodów) osiąganych z działalności gospodarczej przez osoby fizyczne. Wskazało, że mogą one korzystać z opodatkowania na zasadach ogólnych, czyli według skali podatkowej: 18 proc. i 32 proc. lub liniowo 19 proc. albo według uproszczonych, zryczałtowanych form opodatkowania, tj. ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych lub karty podatkowej. "Podatnicy CIT nie mają takiego wyboru" - zaznaczyło.

Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2017 r. Głosowanie w Senacie najprawdopodobniej w czwartek.

PAP, abo